"W dniu 12 stycznia 2024 r. Prokurator Generalny Pan prof. Adam Bodnar w czasie spotkania z Prokuratorem Krajowym Panem Dariuszem Barskim wręczył mu dokument stwierdzający, że przywrócenie go do służby czynnej w dniu 16 lutego 2022 r. przez poprzedniego Prokuratora Generalnego Pana Zbigniewa Ziobro, zostało dokonane z naruszeniem obowiązujących przepisów i nie wywołało skutków prawnych. Zastosowano bowiem przepis ustawy, który już nie obowiązywał" – poinformowało w piątek w komunikacie Ministerstwo Sprawiedliwości. Resort przekonuje, że "od dnia przekazania powyższego stanowiska Prokuratora Generalnego, a więc od 12 stycznia 2024 r. Pan Dariusz Barski pozostaje w stanie spoczynku, co powoduje niemożność sprawowania przez niego funkcji Prokuratora Krajowego".
Pełniącym obowiązki Prokuratora Krajowego został Jacek Bilewicz.
Nowa decyzja Bodnara. "To jest złamanie prawa"
– To jest złamanie prawa. Zdumiewające, że Bodnar jako profesor prawa podejmuje takie działania. Ewidentnie to decyzja podjęta pod naciskiem Tuska – powiedział w rozmowie z Onet.pl bliski współpracownik prezydenta Andrzeja Dudy. – Jeśli Barski przez ostatnie lata nieprawidłowo zajmował stanowisko, to otwiera to drogę do podważenia wszystkich jego decyzji. To byłby horror – zauważył rozmówca portalu.
Według informacji Onetu, Kancelaria Prezydenta ma oficjalnie zareagować na decyzję Bodnara.
Jaki: Bodnar będzie odpowiadał karnie
Ruch ministra sprawiedliwości wywołał także falę oburzenia w mediach społecznościowych. Politycy PiS przekonują, że Adam Bodnar łamie prawo.
"To kolejny brutalny atak na ustrój państwa. Wola polityczna wyżej niż ustawa. Wola nie jest źródłem prawa" – zauważył europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki. "Za to co zrobił Bodnar będzie odpowiadał karnie i żadna UE mu nie pomoże" – dodał. "To odwołanie jest prawnie nieskuteczne. Jedyny tryb, który prawo przewiduje do oceny statusu Prokuratora Krajowego jest art. 14 ustawy prawo o prokuraturze" – zaznaczył były wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.
Morawiecki: Demokratura Tuska
"Walec siły i bezprawia próbuje jechać dalej. Adam Bodnar chce nielegalnie odwołać Prokuratora Krajowego. Zgodnie z ustawą do tego wymagana jest zgoda Prezydenta. Demokratura Tuska" – napisał na portalu X były premier Mateusz Morawiecki.
twitterCzytaj też:
Jest oświadczenie Prokuratury Krajowej po decyzji BodnaraCzytaj też:
Bodnar "unieważnia" Prokuratora Krajowego. Jaki: Odpowie za to karnie