Bodnar próbuje wejść siłą do gabinetu Prokuratora Krajowego

Bodnar próbuje wejść siłą do gabinetu Prokuratora Krajowego

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / Radek Pietruszka
W mediach pojawiają się informacje nt. trwającej próby siłowego wejścia do gabinetu Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego.

"Źródła donoszą, że właśnie trwa próba wejścia do zamkniętego gabinetu Prokuratora Krajowego D. Barskiego przy Postępu 3. Jest minister sprawiedliwości A. Bodnar, p.o. PK J. Bilewicz, prok. D. Korneluk oraz Służba Więzienna. Jedni twierdzą, że legalnie. Drudzy, że nielegalnie" – podał dziennikarz Salonu24 Marcin Dobski. Służba Więzienna podlega Ministerstwu Sprawiedliwości.

Portal Tysol.pl wskazuje, że "agresorzy chcą prawdopodobnie przejąć kontrolę nad systemami informatycznymi i odebrać dostęp do nich Prokuratorowi Krajowemu Dariuszowi Barskiemu". Z kolei wPolityce.pl donosi, że siłowego wejścia dokonano, gdy prokuratora Barskiego nie było w budynku. "Bilewicz miał wydać liczne dyspozycje rzekomo podległym mu prokuratorom" – czytamy.

O tym, że Adam Bodnar może zdecydować się na siłowe rozwiązanie sprawy, spekulowano coraz głośniej w ciągu ostatnich godzin.

Kilka dni temu informowaliśmy, że zastępca Prokuratora Generalnego poinformował o złożeniu zawiadomienia do prokuratury. Chodzi o działania Adam Bodnara ws. Prokuratora Krajowego. We wtorek Prokuratura Regionalna w Warszawie poinformowała, że wszczęła w tej sprawie śledztwo. Chodzi o "przekroczenie uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych, w tym Ministra Sprawiedliwości – Prokuratora Generalnego, poprzez podjęcie bezprawnych działań zmierzających do odwołania Dariusza Barskiego z funkcji Prokuratora Krajowego".

13 stycznia w mediach społecznościowych opublikowano oświadczenie zastępcy Prokuratora Generalnego. Michał Ostrowski poinformował wówczas o złożeniu zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez Adama Bodnara i współpracujących z nim osobami.

Siłowe rozwiązanie?

Portal tysol.pl sygnalizował, że siłowe wejście jest związane ze wszczęciem przez Prokuraturę postępowania przeciwko Adamowi Bodnarowi. "Według tych samych źródeł do ataku mogą być wykorzystani funkcjonariusze podległej Ministrowi Sprawiedliwości Służby Więziennej i podległej Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji Policji" – podał portal.

Zapytaliśmy o te doniesienia prokuratorów z Prokuratury Krajowej. – Nie można niczego wykluczyć. Ciężko to sobie wyobrazić, ale wiele się ostatnio wydarzyło – słyszymy. Nasi rozmówcy nie kryją niepokoju w związku z kierunkiem, w którym zmierza Adam Bodnar.

Bodnar chcę przejąć Prokuraturę Krajową

Przypomnijmy, że po tym jak Adam Bodnar uznał, iż Barski został powołany na stanowisko niezgodnie z prawem, a więc jest prokuratorem w stanie spoczynku, minister sprawiedliwości na pełniącego obowiązki Prokuratora Krajowego (na dwa miesiące) powołał Jacka Bilewicza.

Ustawę Prawo o Prokuraturze badał jednakże Naczelny Sąd Administracyjny i wyrokiem z 22 marca 2023 roku stwierdził, że ta ustawa jest w polskim porządku prawnym i nie zawiera jakichkolwiek rozwiązań czasowych. Prawnicy podkreślają ponadto, że w przepisach nie istnieje konstrukcja taka jak "pełniący obowiązki PK", a zatem Bodnar bezprawnie stworzył stanowisko nieprzewidziane w ustawie.

O kulisach próby przejęcia Prokuratury Krajowej pisaliśmy na DoRzeczy.pl.

Czytaj też:
"Likwidatura w działaniu". Sędzia Zaradkiewicz odwołany przez Bodnara

Źródło: X / DoRzeczy.pl/Tysol/wPolityce
Czytaj także