Skiba chwali się wygraną. "Michał Rachoń złożył broń". Czy na pewno?

Skiba chwali się wygraną. "Michał Rachoń złożył broń". Czy na pewno?

Dodano: 
Krzysztof Skiba
Krzysztof Skiba Źródło:PAP / Tytus Żmijewski
Dziennikarz TVP Michał Rachoń pozwał lidera zespołu Big Cyc o zniesławienie. Zapadła decyzja w tej sprawie.

Na początku 2019 roku ówczesny dziennikarz TVP Michał Rachoń pozwał lidera zespołu Big Cyc o zniesławienie. Sprawa dotyczy wpisu na Facebooku po śmierci prezydenta Gdańska, w którym Skiba stwierdził, że to m.in. Rachoń jest moralnie odpowiedzialny za zabójstwo Pawła Adamowicza.

"Uważam, że to nie Owsiak powinien podać się do dymisji tylko szef TVP Jacek Kurski, odpowiedzialny za bezpardonowe ataki i szczucie na prezydenta Pawła Adamowicza. Napastliwi "reporterzy" tacy jak pan Sitek czy Rachoń spuszczeni że smyczy przez Kurskiego są moralnie odpowiedzialni za ten polityczny mord" – napisał 15 stycznia 2019 roku na Facebooku Krzysztof Skiba.

Skiba o pozwie Rachonia: To coś w rodzaju mojej wygranej przez walkowera

Teraz w mediach społecznościowych Krzysztofa Skiby pojawił się nowy post, w którym muzyk poinformował, że pełnomocnik Michała Rachonia "poprosił sąd o umorzenie sprawy".

"Tej informacji nie usłyszycie w TV Republika. Po pięciu latach procesowania się ze mną, ciągania po salach sądowych, przedłużających się zeznań świadków, gwiazda TVPiS i TV Republika — Michał Rachoń złożył broń" – napisał.

"Podczas kolejnej rozprawy w Sądzie Rejonowym w Warszawie jego pełnomocnik prawny złożył pismo dotyczące oddalenia oskarżenia z powództwa prywatnego i poprosił sąd o umorzenie sprawy. To coś w rodzaju mojej wygranej przez walkowera" –czytamy na profilu Krzysztofa Skiby.

Muzyk przekazał również, że osobne procesy w tej sprawie wytoczyli mu TVP, Jacek Kurski oraz były redaktor stacji Łukasz Sitek. Procesy z TVP i Jackiem Kurskim Skiba wygrał w sądach w Warszawie i Gdańsku. Proces z Sitkiem został przez sąd w Wejherowie umorzony z powodu błędów formalnych popełnionych przez oskarżyciela.

"Najdłuższym procesem okazał się proces z Michałem Rachoniem. W pierwszej instancji Sąd umorzył sprawę. Umorzenie zostało zaskarżone i sprawa rozpoczęła się na dobre. Obszerne zeznania złożyłem ja i skarżący Pan Redaktor, a także liczni świadkowie oskarżenia tacy jak Tomasz Sakiewicz, czy Samuel Pereira, zawodowo związani z Rachoniem. Wielu świadków Rachonia nie przychodziło na rozprawy, albo chorowali, albo nie mieli czasu stąd przedłużający się przewód sądowy" – czytamy.

"Polska wraca do normalności" – cieszy się Skiba.

instagram

Dziennikarz TV Republika nie daje za wygraną. Zapowiada kolejny pozew

Do sprawy odniósł się również Michał Rachoń. Dziennikarz wyjaśnił logikę swojego działania, a także opublikował dokumenty.

"Wczoraj mój pełnomocnik złożył w sądzie kolejny – tym razem cywilny pozew przeciwko Krzysztofowi Skibie" – przekazał.

"W karnym procesie, dotyczącym oskarżeń, jakie kierował przed laty pod moim adresem Skiba postanowiłem odstąpić od oskarżenia (co przy zgodzie strony przeciwnej skutkuje umorzeniem). Zrobiłem to po tym jak sąd nie zgodził się na wyłączenie ze składu sędzi, której nazwisko widnieje pod oświadczeniami stowarzyszenia Iustitia, które wielokrotnie krytykowałem jako dziennikarz" – poinformował.

"Sędzia w tej sprawie nie budziła mojego zaufania co do jej niezawisłości i bezstronności. Nie widząc szans na sprawiedliwy proces uznałem, że sprawę kontynuować będę w innym trybie, w ramach którego żądam przeprosin oraz wsparcia fundacji Małych Stópek, broniącej życia od poczęcia i wspierającej samotne matki wychowujące dzieci" – podkreślił.

twitterCzytaj też:
"Rozliczenie z propagandą". Lawina zwolnień w TVP3
Czytaj też:
Znana celebrytka chce powrotu handlowych niedziel. "Zostanę zlinczowana?"

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: DoRzeczy.pl / Instagram, X
Czytaj także