Były prezydent USA Donald Trump powiedział, że "zachęcałby" Rosję, by "robiła cokolwiek jej się podoba" z państwami NATO, które "nie płacą", czyli przeznaczają mniej niż 2 proc. PKB na obronność.
Słowa te padły podczas sobotniego wiecu wyborczego w mieście Conway w Karolinie Południowej. Jak stwierdził Trump, "prezydent dużego kraju" zapytał go, czy Stany Zjednoczone obroniłyby kraj przed agresją ze strony Rosji, gdyby ten "nie płacił" wystarczająco dużo na obronność.
– Odpowiedziałem: Nie, nie broniłbym was. A nawet zachęcałbym, żeby (Rosjanie – red.) robili, co im się, do cholery, podoba. Musicie płacić, musicie płacić rachunki – podkreślił Trump.
Tusk wbija szpilę Dudzie. Prezydent odpowiada tym samym
Do tych słów odniósł się na platformie X Donald Tusk. "Prezydent Duda: Prezydent Trump dotrzymuje danego słowa. Prezydent Trump: Będę zachęcał Rosję do atakowania państw NATO. Może to jest właściwy temat na Radę Gabinetową, Panie Prezydencie?" – napisał premier.
"Sojusz Polska-USA musi być silny, niezależnie od tego kto aktualnie sprawuje władze w Polsce i w USA. Zawsze tak działałem i będę działał w tym duchu, szanując wszystkich naszych partnerów w USA" – oświadczył w reakcji na wpis Tuska Duda. Dodał, że "obrażanie połowy amerykańskiej sceny politycznej nie służy ani naszym interesom gospodarczym ani bezpieczeństwu Polski".
Prezydent nawiązał w ten sposób do wcześniejszego wpisu Tuska, który po odrzuceniu przez amerykański Senat projektu ustawy o pomocy m.in. Ukrainie napisał, że republikańscy senatorowie powinni się wstydzić. "Ronald Reagan, który pomógł milionom z nas odzyskać wolność i niezależność, musi dziś przewracać się w grobie" – stwierdził Tusk.
Duda wyraził także przekonanie, że "dzięki mądrej i dalekowzrocznej polityce ostatnich 8 lat, my wydajemy na obronność 4 proc. PKB". "Dzięki temu Polska jest i będzie bezpieczna!" – zakończył.
13 lutego Rada Gabinetowa
Prezydent i premier spotkają się w najbliższy wtorek na posiedzeniu Rady Gabinetowej, która ma być poświęcona m.in. budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) i pierwszej elektrowni atomowej w Polsce.
Czytaj też:
Tusk odpowiada na zaproszenie prezydenta. Padła kąśliwa uwaga