Neumann podkreślił, że w ostatnich tygodniach ustalenia prokuratury były wielokrotnie "podważane przez samego podejrzanego i obrońców", zaś kluczowy dowód w sprawie, czyli dwa zegarki, które Gawłowski miał otrzymać jako łapówkę, "znalazły się na ręku osoby, która pomawia Stanisława Gawłowskiego".
– Wniosek skierowany przez prokuraturę jest pełen przywołanych fragmentów komentarza uznanego karnisty, śp. prof. Marka, związanego z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika. W sposób absolutnie bezprawny prokuratorzy Zbigniewa Ziobry posłużyli się jako własnymi, twórczymi fragmentami, tekstami z komentarza pana profesora – mówił Arkadiusz Myrcha.
Czytaj też:
Gawłowski zrzekł się immunitetu. "Nie zgadzam się z żadnym z zarzutów"
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
