Konwencja Konfederacji. "Polska powinna być liderem frontu propokojowego"

Konwencja Konfederacji. "Polska powinna być liderem frontu propokojowego"

Dodano: 
Roman Fritz, poseł Konfederacji
Roman Fritz, poseł Konfederacji Źródło:PAP/EPA / Jarek Praszkiewicz
Nie dajcie się wkręcić w wojnę, módlcie się wszyscy o pokój – powiedział Roman Fritz podczas finałowej konwencji wyborczej Konfederacji.

W piątek Konfederacja zorganizowała w Warszawie finałową konwencję przed zaplanowanymi na niedzielę wyborami do unijnego parlamentu. Głos zabrali liderzy Sławomir Mentzen Krzysztof Bosak, a także wielu kandydatów, m.in. Ewa Zajączkowska-Hernik, Krystian Kamiński, Konrad Berkowicz, Roman Fritz, Marta Czech czy Witold Tumanowicz.

Mentzen: Zatrzymać Zielony Ład

– Od ponad już pół roku rządzi nami ta uśmiechnięta koalicja. Jest bardzo dobra w pijarze, bardzo dobra w propagandzie, ale okazuje się, niestety, że dużo łatwiej jest napisać jakiegoś populistycznego tweeta, dużo łatwiej jest szeroko się uśmiechać, bardzo łatwo jest robić takie serduszka z dłoni, ale dużo trudniej się tym krajem rządzi – powiedział Sławomir Mentzen […] Idziemy do tych eurowyborów właśnie po to, żeby zatrzymać Zielony Ład, żeby nie wyrzucać przemysłu, żeby nie likwidować dobrze płatnych miejsc pracy, żeby nie likwidować europejskiego rolnictwa – podkreślił lider Nowej Nadziei. – Jesteśmy przeciwko paktowi migracyjnemu, przeciwko przyjęciu waluty euro przez Polskę, przeciwko nowym unijnym podatkom oraz przeciwko zmianom traktatów zmierzających do odebrania Polsce prawa weta – dodał.

Fritz: Polska powinna być liderem frontu propokojowego

Poseł Korony Roman Fritz podkreślił m.in., że najważniejszy jest pokój i to, żeby nie dać się wmanewrować w wojnę. Zwrócił uwagę na olbrzymią propokojową manifestację, która odbyła się 1 czerwca na Węgrzech. – Proszę Was, módlcie się wszyscy o pokój, nie dajcie się wkręcić w wojnę. Pełna świadomość tych faktów jest na Słowacji, w Czechach i na Węgrzech. Wśród polskich – pożal się Boże – pseudoelit władzy tej świadomości nie ma albo oni realizują inne cele, inne zadania – ocenił Fritz. – Polska powinna być liderem – na co patrzą pozostałe kraje Grupy Wyszehradzkiej – naszego wspólnego frontu propokojowego, a nie spełnia takiej roli – powiedział Fritz.

Bosak: Po cichu obecny rząd już szykuje się do wykonania paktu migracyjnego

W trakcie przemówienia Krzysztof Bosak, prezes Ruchu Narodowego, podkreślił, że w Polska nie potrzebuje w Parlamencie Europejskim ludzi, którzy będą w nim ustanawiać pakty o migracji albo "mydlić oczy" zapewnieniami, że będą te pakty naprawiać. Bosak oznajmił, że rząd PiS-u dał się ograć, a obecna koalicja "mydli oczy", że przedstawi nowelizację i wpłynie na zmianę treści migracyjnych rozporządzeń. – Po cichu obecny rząd już szykuje się do wykonania tych postanowień. Zobaczymy, jak będzie po wyborach, natomiast Konfederacja nie wierzy w zapewnienia, że oni to odrzucą. Gdyby to odrzucali, byłoby już zaskarżone do TSUE. Dlatego nie należy tam wysyłać europosłów z PiS-u, PO, Lewicy, PSL, Polski 2050 – powiedział Bosak.

Konfederacja: Chcemy żyć normalnie

Konfederacja prowadziła kampanię pod hasłem "Chcemy żyć normalnie". "Idziemy powstrzymać klimatyczne wariactwa i zamordyzm eurokratów. Wspólnie zatrzymajmy Zielony Ład, pakt migracyjny, wykluczanie aut spalinowych, ograniczanie płatności gotówką. Nie do takiej Unii Europejskiej wchodziliśmy! Chcemy wolności gospodarczej, wolności słowa i swobód obywatelskich, a nie dewastowania gospodarki w imię religii klimatyzmu i narastającej cenzury. Idziemy po NORMALNOŚĆ!" – czytamy na profilu Konfederacji na Facebooku.

Czytaj też:
Mocne przemówienie Bosaka: Politycy do dziś kłamią na ten temat
Czytaj też:
Konfederacja po niemiecku odpowiedziała von der Leyen

Opracował: Grzegorz Grzymowicz
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także