Poseł SP: Niemiecki policjant przyznał, że nielegalni migranci są zawracani do Polski

Poseł SP: Niemiecki policjant przyznał, że nielegalni migranci są zawracani do Polski

Dodano: 
Przejście graniczne. Granica Polska-Niemcy
Przejście graniczne. Granica Polska-Niemcy Źródło:PAP / Marcin Bielecki
Poseł Dariusz Matecki relacjonuje, co dzieje się na granicy polsko-niemieckiej w województwie lubuskim. Rozmawiał z niemiecką policją.

"W Polsce wielka zadyma ws. pushbacków, a niemiecki policjant w rozmowie ze mną wprost od razu powiedział, że nielegalni migranci, którzy dotarli z Polski do Niemiec są zawracani mostem do Polski. Nawet osoby zatrzymane w głębi ter. Niemiec. Przejście w Gubin/Guben. Policjant od razu wiedział o nagłośnionej w mediach sprawie w Osinowie Dolnym. Niemiecki radiowóz pojawił się po polskiej stronie, a z samochodu wysiadła rodzina migrantów. Takich sytuacji ma być więcej wzdłuż naszej zachodniej granicy" – napisał poseł Suwerennej Polski na portalu X.

Matecki udał się do granicznego Gubina, gdzie rozmawiał z niemieckimi policjantami. – Jesteśmy po niemieckiej stronie w miejscowości Guben, tam mamy Gubin, jest most. Rozmawiałem właśnie z niemieckimi policjantami, którzy tutaj stoją. Rzeczywiście potwierdzają, że realizowane są pushbacki z Niemiec do Polski. Osoby, które przekraczają ten most, są często kontrolowane i osoby, które nielegalnie wjeżdżają do Niemiec są po prostu cofane na tym moście do Polski – przekazał poseł.

twitter

Niemiecki policja przyznaje, jak działa

– W sytuacji, kiedy migranci odjadą trochę dalej i są zatrzymani na terenie Niemiec, wtedy jest telefon do polskiej Straży Granicznej "jeśli chcecie, to przyjedźcie ich zabrać". Najczęściej, z tego co pan policjant powiedział, polska Straż Graniczna odmawia. Przywożą migrantów tutaj i ci ludzie mają przejść na teren Polski. Mamy dowód, że dochodzi do pushbacków. Na pytanie, czy dochodzi od przerzucania na stronę polską ludzi, którzy nie trafili z Polski do Niemiec, policjant nie potrafił lub nie chciał udzielić odpowiedzi. Cała rozmowa mogła się odbyć po tym, jak policjant uzyskał zgodę od swoich zwierzchników. I to nie tutaj, tylko w Berlinie – poinformował Dariusz Matecki.

Polityk zaznacza, że "z całą pewnością jest to temat, którym powinien zająć się polski rząd". – Skoro mamy masę sygnałów, że dochodzi do "przerzucania" migrantów z Niemiec do Polski, nie tylko tych, którzy przybyli z Polski, to powinien być temat nr 1 dla rządu. Dla MSWiA, dla premiera, dla marszałka. A jak wiemy, nie jest – podsumował na nagraniu.

Czytaj też:
Niemcy podrzucają nam migrantów? Reakcja Straży Granicznej
Czytaj też:
"Wyborcza" krytykuje rząd. Straszy "licencją na zabijanie"

Źródło: X
Czytaj także