Ponad cztery tysiące odbiorców w całej Polsce nie ma prądu, w wyniku wichur, które przechodzą przez Polskę. W całym kraju występują też opady śniegu i deszczu. Policja apeluje o ostrożność na drogach oraz zapowiada dodatkowe kontrole na drogach.
Jak podaje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, najwięcej odbiorców bez prądu jest w Lubuskiem i na Podlasie, ale również w województwie łódzkim, na Podparciu, Śląsku oraz Warmii i Mazurach. Awarie wynikają z silnego wiatru, który uszkadza linie energetyczne.
Rzecznik Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak potwierdził, że minionej doby strażacy odnotowali 128 interwencji związanych z opadami oraz silnym wiatrem.
Dużo pracy ma też policja, która dzisiaj będzie pilnować bezpieczeństwa na drogach, w czasie świątecznych powrotów.
Źródło: Washington Post / IMiGW/TOK FM/TVN Meteo