Podmywanie fundamentów praworządności

Podmywanie fundamentów praworządności

Dodano: 
Przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa Dagmara Pawełczyk-Woicka
Przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa Dagmara Pawełczyk-Woicka Źródło: PAP / Albert Zawada
Z Dagmarą Pawełczyk-Woicką, przewodniczącą Krajowej Rady Sądownictwa rozmawia Ryszard Gromadzki.

RYSZARD GROMADZKI: Z medialnych wypowiedzi Adama Bodnara, ministra sprawiedliwości, po akcji prokuratorów w asyście uzbrojonej grupy policjantów w siedzibie Krajowej Rady Sądownictwa wynika, że o żadnej siłowej interwencji nie ma mowy, a cała sytuacja w KRS to fragment przywracania praworządności po rządach PiS. Stanowisko Bodnara można by streścić popularnym kibicowskim zawołaniem: „Polacy, nic się nie stało”. Rzeczywiście nic się nie stało?

DAGMARA PAWEŁCZYK-WOICKA: Chciałabym to sprostować. Z tego, co pamiętam, to narracja zarówno prokuratury, jak i ministra jest taka, że to najście dotyczyło wyłącznie biura rzeczników dyscyplinarnych sędziów sądów powszechnych. Wielokrotnie mówiłam, że to nieprawda, ponieważ dysponentem tych pomieszczeń jest Krajowa Rada Sądownictwa. Stanowią one biuro KRS, a to biuro zapewnia również obsługę rzeczników dyscyplinarnych sędziów sądów powszechnych. W ramach obowiązku ustawowego udostępniam niektóre pomieszczenia, a niektórzy pracownicy mają w zakresie swoich zadań obsługę biurową rzeczników dyscyplinarnych sędziów sądów powszechnych. Pomieszczenie, w którym miało miejsce najście, jest wynajmowane od uczelni wyższej, ale pozostaje w mojej dyspozycji, jako przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa.

Czyli doszło do naruszenia integralności Krajowej Rady Sądownictwa poprzez najście przestrzeni, którą ona zawiaduje.

Tak, aczkolwiek nie doszło do naruszenia możliwości wykonywania obowiązków przez samą Krajową Radę Sądownictwa. W tym znaczeniu jest trochę racji w wypowiedzi ministra. Jeżeli jednak przyszli tam prokuratorzy w asyście policji, to zgodnie z art. 222 Kodeksu postępowania karnego powinni pierwsze kroki skierować do mnie. Przepis jest jednoznaczny, trzeba zawiadomić kierownika jednostki, jeżeli mamy do czynienia z jednostką państwową. KRS jest niewątpliwie organem konstytucyjnym, więc prokuratorzy powinni mnie o tych czynnościach przynajmniej poinformować. Czego chcą, co zamierzają robić.

Wywiad został opublikowany w najnowszym wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Rozmawiał: Ryszard Gromadzki
Czytaj także