"Obecnie w Polsce systemy infrastruktury krytycznej działają płynnie. Globalna awaria systemów Microsoft jest monitorowana przez polskie służby odpowiedzialne za cyberbezpieczeństwo. Na bieżąco będziemy informować o sytuacji, a na tę chwilę nie ma powodów do niepokoju" – poinformował wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.
Dotychczas awaria nie wpłynęła m.in. na funkcjonowanie linii lotniczych PLL LOT.
Według doniesień mediów awaria spowodowała globalne problemy użytkowników systemu Microsoft. Kłopoty z funkcjonowaniem mają media, a także banki, linie lotnicze i korporacje z innych branż. Wielu użytkowników nie ma dostępu do aplikacji i usług.
Paraliż lotnisk i banków
Do przerw w działaniu systemów informatycznych doszło w wielu krajach na całym świecie, m.in. na lotnisku w Berlinie w Niemczech, na Giełdzie Papierów Wartościowych w Londynie, w Google Cloud i na lotnisku Gatwick w Wielkiej Brytanii.
Utrudnienia dotknęły także koleje. Największa brytyjska spółka kolejowa, do której należą Southern, Thameslink, Gatwick Express i Great Northern, ostrzegła pasażerów, że mogą spodziewać się utrudnień z powodu "rozległych problemów informatycznych”.
W międzyczasie wszystkie loty kilku największych amerykańskich linii lotniczych, w tym Delta, United i American Airlines, zostały uziemione z powodu "problemu z komunikacją”.
Banki, supermarkety i inne duże instytucje na całym świecie również zgłaszały problemy informatyczne, skutkujące zakłóceniami w świadczeniu usług. Kłopoty nie ominęły brytyjskiej służby zdrowia. Przychodnie lekarskie w całym kraju poinformowały, że nie mogą uzyskać dostępu do swoich systemów informatycznych.
Z powodu awarii zostało przerwane nadawanie brytyjskiej stacji telewizyjnej SkyNews. Kanał informacyjny należący do Comcastu nie nadawał przez około godzinę.
Microsoft poinformował, że bada sytuację. Ze wstępnych ustaleń wynika, że awarię spowodowała aktualizacja oprogramowania. CrowdStrike. Ta duża firma zajmująca się cyberbezpieczeństwem, wydała aktualizację antywirusową, która prawdopodobnie spowodowała problemy w systemach Microsoft.
"Nasi inżynierowie aktywnie pracują nad rozwiązaniem tego problemu i nie ma potrzeby otwierania zgłoszeń do pomocy technicznej" – przekazała firma CrowdStrike.
Czytaj też:
Sprawa big-techów w Polsce. Lewica chce poprawić projekt