Olbrzymia kara dla "Solidarności". W tle Zielony Ład

Olbrzymia kara dla "Solidarności". W tle Zielony Ład

Dodano: 
Uczestnicy zorganizowanej przez "Solidarność" w ramach protestu przeciwko Zielonemu Ładowi
Uczestnicy zorganizowanej przez "Solidarność" w ramach protestu przeciwko Zielonemu Ładowi Źródło: PAP / Radek Pietruszka
NSZZ "Solidarność" ma zapłacić ponad 120 tys. zł kary za wywieszenie na swojej siedzibie baneru krytykującego Zielony Ład.

Kara została nałożona przez Gdański Zarząd Dróg i Zieleni. O sprawie informuje RadioMaryja.pl.

"Solidarność" ukarana za baner krytykujący Zielony Ład. Będzie odwołanie

Chodzi o baner, który został powieszony na siedzibie "Solidarności" w maju. Znajduje się na nim napis "Zatrzymaj Zielony Ład. Podpisz, zanim zmarnują ci życie". Jest to element prowadzonej przez Związek kampanii związanej ze zbiórką podpisów pod wnioskiem o organizację ogólnokrajowego referendum. Związkowcy chcą w nim zapytać Polaków, czy akceptują politykę klimatyczną UE.

Jak informuje Michał Ossowski z NSZZ "Solidarność", to nie pierwsza tego rodzaju kara nałożona na związek. Jednak "Solidarność" zamierza odwołać się od niej.

– Ta decyzja jest skandaliczna. Oczywiście poprzednio też miała miejsce tego typu decyzja – wtedy dotyczyło to św. Jana Pawła II. Było odwołanie do samorządowego kolegium odwoławczego. "Solidarność" wygrała w SKO. Liczymy, że teraz będzie tak samo – słyszymy.

– Już po raz kolejny miasto Gdańsk ogranicza, cenzuruje działalność związków zawodowych. "Solidarność" działa zgodnie z ustawą o związkach zawodowych, ma prawo do organizowania demonstracji, manifestacji, do przedstawiania informacji o prowadzonych działaniach. Ten baner nie jest żadnym banerem reklamowym: my nic nie reklamujemy, nie promujemy, nie ma on charakteru komercyjnego. Jest to informacja o prowadzonej działalności zgodnie z naszymi celami statutowymi – mówi Michał Ossowski.

Referendum ws. Zielonego Ładu. Związkowcom brakuje podpisów

Aby zbiórka podpisów zakończyła się powodzeniem, konieczne jest zebranie pół miliona podpisów. Na dziś związkowcy zebrali jednak mniej niż połowę, bo 201 tysięcy.

"Eksperci ostrzegają, że wprowadzenie Europejskiego Zielonego Ładu spowoduje, że ceny energii elektrycznej przewyższą możliwości budżetów europejskich, zarówno tych domowych, jak i całych państw. Skrajne pomysły wcielane w życie w ramach krucjaty klimatycznej mogą oznaczać koniec wielu europejskich branż" – informuje "Solidarność".

Czytaj też:
Zwolnienia w PKP Cargo. Związkowcy: Ukraińskie i niemieckie firmy przejmą rynek
Czytaj też:
Pierwsza wolna sobota. Kto i kiedy wprowadził dłuższy weekend

Źródło: Radio Maryja
Czytaj także