W piątek wieczorem w Paryżu odbyła się ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Wydarzenie obfitowało w kontrowersje, zwłaszcza poprzez odniesienia do ideologii LGBT oraz parodię Ostatniej Wieczerzy, co wywołało lawinę krytycznych komentarzy nie tylko w Polsce.
Jednym z punktów artystycznej części uroczystości była piosenka Johna Lennona "Imagine". – Świat bez nieba, narodów i religii. To jest wizja pokoju, który ma wszystkich ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety – powiedział Przemysław Babiarz, który komentował ceremonię otwarcia igrzysk na antenie TVP.
Przemysław Babiarz zawieszony przez TVP. Chodzi o słowa podczas otwarcia igrzysk
W sobotę Telewizja Polska zdecydowała o zawieszeniu Babiarza i odsunięciu go od komentowania olimpiady.
"Wzajemne zrozumienie, tolerancja, pojednanie – to nie tylko podstawowe idee olimpijskie, to także fundament standardów, którymi kieruje się nowa Telewizja Polska. Nie ma zgody na ich łamanie" – czytamy w komunikacie TVP.
"Informujemy, że po wczorajszych skandalicznych słowach Przemysława Babiarza, został on zawieszony w obowiązkach służbowych i nie będzie komentował zmagań podczas Igrzysk Olimpijskich" – oświadczyły władze telewizji publicznej.
Reakcja szefa KRRiT
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Maciej Świrski poinformował w sobotę wieczorem, że nakazał wszczęcie postępowania wyjaśniającego w sprawie zawieszenia Przemysława Babiarza pod kątem sprawdzenia, czy nie naruszone zostało prawo do wolności wypowiedzi dziennikarza.
Szef KRRiT we wpisie zamieszczonym na portalu X powołał się na ustawę zasadniczą. "W myśl art. 213 Konstytucji Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji stoi na straży wolności słowa, prawa do informacji oraz interesu publicznego w radiofonii i telewizji" – napisał Świrski.
Czytaj też:
Burza po zawieszeniu Babiarza. "Politpoprawne szaleństwo", "prawdy nie zagłuszycie"