Nagły zwrot ws. Romanowskiego. Sędzia nie chce orzekać

Nagły zwrot ws. Romanowskiego. Sędzia nie chce orzekać

Dodano: 
Łańcuch sędziowski, zdjęcie ilustracyjne
Łańcuch sędziowski, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP
Jedna z sędzi, o które poszerzono skład orzekający ws. Marcina Romanowskiego złożyła wniosek o wyłączenie jej z tego składu. Taką informację przekazał w piątek Sąd Okręgowy w Warszawie.

W minioną środę Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił wniosek prokuratury o wyłączenie sędziego Przemysława Dziwańskiego od rozpoznawania sprawy byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego. Przypomnijmy, że chodzi o zażalenie prokuratury na decyzję sądu rejonowego o odmowie zastosowania wobec polityka Suwerennej Polski środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Dzień później na wniosek sędziego Dziwańskiego zapadła decyzja, że sprawa ta będzie rozpatrywana w trzyosobowym składzie. W drodze losowania systemem SLPS do składu sędziowskiego dołączyły sędzia Wanda Jankowska-Bebeszko oraz sędzia Aleksandra Rusin-Batko.

Sprawa Marcina Romanowskiego. Sędzia wnosi o wyłączenie jej ze składu

W sprawie nastąpił nieoczekiwany i szybki zwrot, o którym poinformował w piątek stołeczny sąd okręgowy. "Sędzia Aleksandra Rusin-Batko złożyła wniosek o wyłączenie ze składu orzekającego" – przekazano na stronie sądu.

Jeśli wniosek zostanie zaakceptowany, konieczne będzie kolejne losowanie. Wiadomo jednak, że rozstrzygnięcia sprawy byłego wiceministra sprawiedliwości nie należy spodziewać się zbyt szybko.

Kiedy sąd rozpatrzy zażalenie prokuratury?

Jak informowała w czwartek stacja TVN24, posiedzenie odbędzie się nie wcześniej niż za 1,5 miesiąca.

– Pan sędzia [Przemysław Dziwański] będzie korzystał od poniedziałku z urlopu, z którego wraca we wrześniu. Poprosił o wyznaczenie terminu po 23 września, bo wtedy będzie mógł się tą sprawą zająć – poinformowała stację rzecznik prasowa ds. karnych Sądu Okręgowego w Warszawie sędzia Anna Ptaszek.

Ze słów sędzi wynikało, iż nie ma pewności, że wylosowany skład rzeczywiście będzie orzekał ws. Romanowskiego. – [...] nie wiemy, jakie będą plany pozostałych dwóch sędziów, którzy zostaną wylosowani. Czy ten skład się utrzyma tak po prostu od pierwszego losowania, czy też ta sprawa będzie miała jeszcze dalsze losy – podkreśliła.

Czytaj też:
"Dostali od sądu po łapach". Cios w Bodnara z nieoczekiwanej strony
Czytaj też:
Walka z "układem zamkniętym". Ministrowie podpisali porozumienie
Czytaj też:
Dziennikarz z wyrokiem zostaje w znanym radiu. "Czyn nie podważa jego wiarygodności"

Opracowała: Anna Skalska
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także