Sędzia wyłączony od orzekania. Ze względu na przynależność do Iustitii

Sędzia wyłączony od orzekania. Ze względu na przynależność do Iustitii

Dodano: 
Łańcuch sędziowski, zdjęcie ilustracyjne
Łańcuch sędziowski, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Leszek Szymański
Przełomowe orzeczenie sądu. Przynależność do Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia może być podstawą wyłączenia sędziego od orzekania.

Orzeczenie zapadło 16 sierpnia w Sądzie Rejonowym w Legnicy w sprawie z powództwa prokuratora Sebastiana Kluczyńskiego.

Chodzi o jedną ze spraw zainicjowanych przez prokuratorów "odwoływanych" z funkcji lub z delegacji przez "p.o. prokuratora krajowego" Jacka Bilewicza oraz "prokuratora krajowego" Dariusza Korneluka. Sprawa z powództwa prokuratora Kluczyńskiego została przydzielona w drodze losowania sędziemu należącemu do Iustitii.

"Przynależność taka może kojarzyć się z określonymi poglądami"

Prokurator Kluczyński złożył wniosek o wyłączenie sędziego, wskazując na "okoliczności podważające zaufanie do bezstronności sędziego". "We wniosku podkreślono m.in., że Stowarzyszenie oraz jego przedstawiciele publicznie podzielali stanowisko Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara, że prokurator Jacek Bilewicz został skutecznie i w sposób zgodny z prawem powołany na funkcję p.o. Prokuratora Krajowego, zaś prokurator Dariusz Barski nieskutecznie powrócił ze stanu spoczynku, a przez to utracił stanowisko. Wspierali również publicznie prokuratora Jacka Bilewicza" – relacjonował na platformie X mec. Bartosz Lewandowski.

W statucie Stowarzyszenia Iustitia istnieje zapis, że jego członkowie – sędziowie są zobowiązani do przestrzegania uchwał władz Stowarzyszenia.

Prokurator Sebastian Kluczyński zwrócił uwagę na to, że sędzia, mający orzekać w jego sprawie, jest w swoistym konflikcie, bowiem z jednej strony ma on rozpoznać sprawę niezawiśle i obiektywnie, a z drugiej – jest związany jasnym stanowiskiem władz Iustitii, które wyznacza mu kierunek interpretacji stanu faktycznego i przepisów.

Sąd Rejonowy w Legnicy uwzględnił wniosek prokuratora Kluczyńskiego o wyłączenie sędziego referenta. "Sama przynależność do danego stowarzyszenia nie świadczy o braku obiektywizmu i niezawisłości sędziego. Jednakże – w ocenie Sądu – w odbiorze społecznym przynależność taka może kojarzyć się z określonymi poglądami, które mogą stać w sprzeczności z roszczeniem dochodzonym w niniejszym postępowaniu. W tym miejscu przywołać należy także orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, który podkreślał w swych orzeczeniach znaczenie bezstronności i niezawisłości sądu w odbiorze społecznym. Instytucja wyłączenia sędziego służyć ma umocnieniu bezstronności i niezawisłości sądów w ocenie społecznej (...). W tym stanie rzeczy Sąd przyjął, że w sprawie istnieją podstawy do uwzględnienia rozpoznawanego wniosku powoda na podstawie art. 49 § 1 k.p.c." – wskazano w uzasadnieniu.

twitterCzytaj też:
Iustitia zwraca się przeciw Bodnarowi. "Nie wziął ich do resortu"
Czytaj też:
Zaczyna się atak na sędzię, która uznała immunitet Romanowskiego

Źródło: X
Czytaj także