– Mówi się powszechnie, że marszałek [Sejmu] karze różnych posłów. Nie, marszałek nie ma takich możliwości. Kary przyznaje prezydium Sejmu. Komisja regulaminowa jest od formułowania zakresu tych kar itd. Jest to proces – że tak powiem – wysoce zdemokratyzowany – ocenił Marek Kuchciński.
Polityk odniósł się w ten sposób do sprawy ukarania posła Platformy Obywatelskiej Sławomira Nitrasa.
Czytaj też:
32 razy przerwał wystąpienie premiera. Jest kara dla Nitrasa
– Gdyby marszałek Sejmu miał taką siłę, możliwość żeby karać, to zapewniam państwa, że byłby taki porządek, jak w wojsku. W dobrym wojsku. Oczywiście każdy by miał wolną wolę, głosowałby, ale byłby taki porządek, że nie musielibyśmy się wstydzić i co chwilę upominać różnych posłów – powiedział w Rykach Marek Kuchciński.