Nawrocki zapytany o Romanowskiego. Padła zaskakująca odpowiedź

Nawrocki zapytany o Romanowskiego. Padła zaskakująca odpowiedź

Dodano: 
Karol Nawrocki i Marcin Romanowski
Karol Nawrocki i Marcin Romanowski Źródło: PAP
O sprawie Marcina Romanowskiego nie uważam nic – oświadczył Karol Nawrocki, prezes IPN i kandydat na prezydenta.

Rząd Węgier uwzględnił wniosek byłego wiceministra sprawiedliwości, posła PiS Marcina Romanowskiego i udzielił mu "ochrony międzynarodowej". Jego obrońca Bartosz Lewandowski przekazał, że poseł zwrócił się o azyl w związku "z politycznie motywowanymi działaniami ze strony służb i Prokuratury Krajowej".

Polskie MSZ wydało komunikat, w którym stwierdziło, że decyzja rządu węgierskiego o przyznaniu Romanowskiemu azylu politycznego to "akt nieprzyjazny wobec Rzeczypospolitej Polskiej i sprzeczny z elementarnymi zasadami obowiązującymi państwa członkowskie Unii Europejskiej".

Nawrocki o Romanowskim: Nie uważam nic

Prezes IPN, kandydat na prezydenta popierany przez PiS Karol Nawrocki zapytany na konferencji prasowej w Lądku-Zdroju, co sądzi o sprawie Romanowskiego i jego azylu politycznego na Węgrzech, odparł: – O sprawie posła Marcina Romanowskiego nie uważam nic.

– Nie jest to sprawa, która budzi moje zainteresowanie. To jest sprawa pana posła, która jest częścią debaty publicznej – argumentował Nawrocki. Jak dodał, "kandydat na urząd prezydenta RP nie zajmuje się tego typu sprawami".

Będzie wojna Polski z Węgrami? Komunikat MSZ

Po azylu dla Romanowskiego do MSZ został wezwany ambasador Węgier, który otrzymał formalny protest strony polskiej. Jak zapowiedział rzecznik MSZ Paweł Wroński, do Polski na konsultacje wraca ambasador RP na Węgrzech Sebastian Kęciek.

Według komunikatu MSZ, jeśli Węgry nie wykonają Europejskiego Nakazu Aresztowania Romanowskiego, rząd Donald Tuska wystąpi do Komisji Europejskiej o wszczęcie postępowania w sprawie Węgier zgodnie z art. 259 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej.

Orban: Oferujemy schronienie każdemu. Tusk: To nie ja będę w trudnej sytuacji

– Jeśli miałoby dojść do jakichś dziwnych, niezgodnych z prawem europejskim decyzji w Budapeszcie, typu azyl polityczny, nierespektowanie europejskiego nakazu aresztowania, to nie ja będę w trudnej sytuacji tylko Viktor Orban. Powiedziałem mu to – oświadczył premier Donald Tusk na konferencji prasowej w Brukseli, jeszcze przed oficjalnym potwierdzeniem informacji o azylu dla Romanowskiego.

Premier Węgier Viktor Orban w opublikowanym wcześniej wywiadzie skrytykował stan polskiej praworządności. Dodał, że "oferuje schronienie każdemu, kto spotyka się z prześladowaniami politycznymi w swoim kraju". Jednocześnie stwierdził, że stosunki polsko-węgierskie nie są dobre.

Czytaj też:
Ambasador Węgier wyszedł z MSZ. "Nie chcę tego komentować"

Opracował: Damian Cygan
Źródło: TVN24 / PAP / DoRzeczy.pl
Czytaj także