Piotr Gliński był gościem Programu Pierwszego Polskiego Radia. Został zapytany o pytania referendalne zaproponowane przez prezydenta Andrzeja Dudę. Stwierdził, że pytania są oczywiste.
– One są zadawane nie po to, żeby uzyskać odpowiedzi, bo odpowiedź jest znana. Natomiast jeśli ktoś pyta się o kwestię praw rodziny w naszym społeczeństwie, czy ochrony pracy to wiadomo, że uzyska 90 proc. pozytywnych odpowiedzi. Pytania prezydenta są zadawane w innym celu. Pytanie, w jakim – mówił wicepremier.
Wolałbym żeby debata na ten temat była pogłębiona i prowadzona na poważnym poziomie. Mam nadzieję, że tak będzie – mówił Piotr Gliński w Sygnałach Dnia. Jak zaznaczył wicepremier, aby referendum było udane, muszą być spełnione określone warunki. – Muszą być odpowiednio zgrane emocje wspólnotowe, masowe z działaniami i decyzjami polityków. Jeśli to się rozjeżdża to mamy siedem proc. frekwencji – podsumował.
We wtorek prezydent Andrzej Duda zaprezentował propozycję 15 pytań do referendum akcesyjnego. Wśród nich, obok pytań ustrojowych znalazły się pytania np. o zabezpieczenie dla kobiet w ciąży.