"Szukajcie innych haków". Andruszkiewicz odpowiada na zarzuty

"Szukajcie innych haków". Andruszkiewicz odpowiada na zarzuty

Dodano: 
Adam Andruszkiewicz
Adam Andruszkiewicz Źródło: PAP / Waldemar Deska
"Bawi mnie odgrzewanie sprawy poprawnie rozliczonego ryczałtu na paliwo, który pobieram (jak każdy poseł)" – napisał na Twitterze Adam Andruszkiewicz z Wolnych i Solidarnych. Wcześniej "Super Express" napisał, że Andruszkiewicz, który nie ma samochodu ani prawa jazdy, w ciągu dwóch lat pobrał z sejmowej kasy prawie 70 tys. zł na paliwo.

Kilometrówki Andruszkiewicza oburzyły Pawła Kukiza, jego byłego szefa. Lider Kukiz'15 oświadczył w rozmowie z "SE", że tą sprawą powinna zainteresować się prokuratura. Jak stwierdził, cieszy go, że Andruszkiewicza nie ma już w jego ruchu.

Czytaj też:
Kukiz przeprasza, że wziął na listę Andruszkiewicza. "Moja wina"

Do zarzutów odniósł się również poseł Adam Andruszkiewicz. "Bawi mnie odgrzewanie sprawy poprawnie rozliczonego ryczałtu na paliwo, który pobieram (jak każdy poseł) w ramach budżetu mojego biura (nie żadne dodatkowe środki) jeżdżąc samochodem, na który posiadam umowę użyczenia (pozytywne wyniki kontroli). Szukajcie innych haków" – napisał na Twitterze.

twitter

Źródło: Twitter / @Andruszkiewicz1
Czytaj także