Święczkowski powiedział w TV Republika, że w poniedziałek wysłał "ostre w tonie pismo do prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska, żądając od niego, aby wpłynął na prezesa Rządowego Centrum Legislacji, aby opublikowała te 22 wyroki, które w dalszym ciągu nie są opublikowane".
W piśmie zamieszczonym na stronie internetowej Trybunału czytamy m.in., że "uporczywe niepublikowanie wyroków TK stanowi delikt konstytucyjny oraz może wypełniać znamiona czynu zabronionego".
Prezes TK pisze do premiera i marszałka Sejmu
W innym piśmie, skierowanym do marszałka Sejmu Szymona Hołowni, Święczkowski zaapelował o działania dotyczące obsadzenia wakatów w TK po trzech sędziach: Mariuszu Muszyńskim, Piotrze Pszczółkowskim, a także Julii Przyłębskiej, których kadencja upłynęła w grudniu.
Ponieważ tylko klub PiS zgłosił dwóch kandydatów do TK (Artura Kotowskiego i Marka Asta), Święczkowski domaga się od Hołowni m.in. ogłoszenia kolejnego terminu na zgłaszanie kandydatur do Trybunału.
Uchwały rządu i Sejmu
W grudniu rząd Donalda Tuska przyjął uchwałę, w której stwierdzono m.in., że ogłaszanie w dziennikach urzędowych rozstrzygnięć TK mogłoby doprowadzić do utrwalenia stanu kryzysu praworządności. "Wobec tego Rada Ministrów uznaje, że nie jest dopuszczalne ogłaszanie dokumentów, które zostały wydane przez organ nieuprawniony" – napisano.
Premier zapowiedział, że odtąd wyroki Trybunału Konstutycyjnego i Sądu Najwyższego będą opatrzone specjalnymi przypisami, dotyczącymi ich "wadliwości z punktu widzenia państwa polskiego".
Wcześniej Sejm podjął uchwałę, w której stwierdził, że "uwzględnienie w działalności organu władzy publicznej rozstrzygnięć TK wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu przez te organy".
Czytaj też:
Prezydent powołał Bogdana Święczkowskiego na prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
