Matecki straci immunitet? Sejmowa komisja zdecydowała

Matecki straci immunitet? Sejmowa komisja zdecydowała

Dodano: 
Dariusz Matecki (PiS)
Dariusz Matecki (PiS) Źródło: PAP / Marcin Bielecki
Sejmowa komisja rekomenduje uchylenie immunitetu posłowi PiS Dariuszowi Mateckiemu oraz wyrażenie przez Sejm zgody na jego aresztowanie.

Sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych przychyliła się do wniosku prokuratury o uchylenie immunitetu posła Prawa i Sprawiedliwości Dariusza Mateckiego. Zgodziła się także na zatrzymanie i tymczasowego aresztowanie polityka PiS.

Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie Sejm.

Matecki trafi do aresztu?

– Wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej i zastosowanie tymczasowego aresztowania zostało podpisane przez niewłaściwie umocowanego prokuratora Piotra Woźniaka, który został delegowany do Prokuratury Krajowej przez prokuratora Jacka Bilewicza, który z kolei w sposób nieuprawniony pełnił obowiązki prokuratora krajowego, co potwierdza uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2024 r. Tym samym te czynności są z mocy prawa nieważne – powiedział podczas posiedzenia sejmowej komisji regulaminowej obrońca Dariusza Mateckiego, poseł PiS Andrzej Śliwka.

Według prokuratora generalnego Adama Bodnara, Matecki ma usłyszeć zarzuty dotyczące m.in. "podjęcia działań w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej polegających na konsultowaniu z urzędnikami Ministerstwa Sprawiedliwości warunków ofert stowarzyszeń Fidei Defensor oraz Przyjaciół Zdrowia przed formalnym złożeniem tych ofert w konkursie na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości", a także "podjęcia działań w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej, zmierzających do wskazania wbrew zasadom ogłoszonego konkursu określonych organizacji jako tych, które mają otrzymać dotację celową".

Sam Matecki w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl mówił, że zarzuty pod jego adresem są absurdalne. – Spodziewam się tego, że mnie aresztują na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Nie zamierzam nigdzie wyjeżdżać. Aresztują mnie, to mnie aresztują. Nie mają żadnych rzeczywistych podstaw do tego aresztu, ale dzisiaj nie żyjemy w normalnym państwie. Dzisiaj żyjemy po prostu jak na Białorusi, jak w Rosji, gdzie opozycja trafia do aresztu, mimo że jest niewinna, za samą działalność. Trzy miesiące przed kampanią prezydencką, przed pierwszą turą wycinają, mówiąc wprost, człowieka, który ma najwyższe zasięgi ze wszystkich polityków, nawet ze wszystkich partii politycznych – wskazał.

Czytaj też:
Morawiecki pytany o sprawę Mateckiego. "Nie znam pana posła osobiście"
Czytaj też:
Immunitet Błaszczaka. Jest decyzja sejmowej komisji


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: Sejm / DoRzeczy.pl
Czytaj także