"Brak przełomu. Brak dużych źródeł niepokoju z perspektywy polityki pieniężnej, ale jakoś przesłanek dla obniżek także nie ma. Inflacja miesiąc do miesiąca pozostaje wysoka (nie mamy na razie danych za kwiecień)" – napisała Tyrowicz na LinkedIn.
Ponadto zwraca uwagę na silny rynek pracy, gdzie "nominalnie wynagrodzenia rosną nadal szybko", a za spadkiem zatrudnienia w ub.r. stoi niekorzystna demografia w Polsce.
"Jeśli chodzi o sprzedaż detaliczną, produkcje przemysłową, produkcje budowlaną – to nie ma ożywienia, ani osłabienia. W ogóle nie wiemy nadal niczego o konsumpcji usług, czyli kolosalnej części wydatków. Jeśli chodzi o płace, to na razie możemy wnioskować bardzo ostrożnie, bo z powodu tego, jakie są dane – naprawdę wiemy niewiele. Nominalnie wynagrodzenia rosną nadal szybko. Wiem, że nie widać tego w szeroko komentowanych danych GUS, ale nic nie poradzę na to, że +właściwie przeanalizowane+ nie wskazują na jakieś zasadnicze spowolnienie. Inflacja jest wyższa niż rok temu o tej porze, więc realnie płace są nieco wolniejsze niż rok temu o tej porze, ale tylko minimalnie, bez szału i na pewno bez jednoznacznego wskazania na przyszłe miesiące" – oceniła Tyrowicz.
Co dalej z inflacją?
"Sprawozdawczość z próby przedsiębiorstw wskazuje na spadki zatrudnienia rzędu kilkadziesiąt tysięcy etatów (na ok 8 mln). Dane z całej gospodarki mówią, że mniej i że głównie na skutek mniejszej liczby młodych roczników (niż nawet rok temu o tej porze). Czyli demografia (i podaż) a nie jakieś zasadnicze zmiany popytu na pracę" – wyjaśniła członkini RPP.
"Obecna projekcja mówi, że stopa 5.75% z prawdopodobieństwem z grubsza 60% sprowadza nam inflację do celu. Obecna projekcja w największym stopniu zależy od (a) schładzania rynku pracy oraz (b) nie przegrzewania popytu" – dodała Tyrowicz.
Złożony podczas marcowego posiedzenia RPP wniosek o podwyżkę stóp procentowych o 200 pb nie uzyskał większości głosów, podał Narodowy Bank Polski (NBP). Za podwyżką o 200 pb opowiedziała się Joanna Tyrowicz, zaś przeciwko oddano 9 głosów, podano w komunikacie.
RPP utrzymuje stopy procentowe na niezmienionym poziomie po tym, jak we wrześniu i październiku 2023 r. obniżyła je o łącznie 100 pb. Rada utrzymała w kwietniu br. stopę referencyjną na poziomie 5,75%.
Czytaj też:
Polacy więcej pożyczają. Wzrost wartości kredytówCzytaj też:
Polska potrzebuje pieniędzy. W tle transformacja energetyczna
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl