Jak wynika z nieoficjalnych informacji "Gazety Wyborczej", wiceprezes Trybunału Konstytucyjnego Mariusz Muszyński zgłosił swoją kandydaturę do Sądu Najwyższego. Informację tę na antenie TOK FM komentował Tomasz Siemoniak z PO.
– Jakim wzorem dla młodego studenta prawa, który marzy o tym, żeby kiedyś być sędzią TK, jest Przyłębska czy Muszyński? To ludzie, od których trzeba trzymać się jak najdalej, przed którymi trzeba dzieci i studentów ostrzegać, a PiS takich ludzi promuje i nie widzi w tym żadnego problemu – mówił. – Trudno o bardziej ponury symbol PiS-owskiego walca, który przejeżdża najpierw TK, teraz sądownictwo i na koniec SN. Pan Muszyński, wulgarny hejter internetowy, osoba o niejasnym życiorysie, jakiś udział w służbach, nie do końca potwierdzonych, faktycznie kierujący Trybunałem – dodawał.
Czytaj też:
Wiceprezes TK odejdzie? Zgłosił akces do Sądu Najwyższego