NA PIERWSZY OGIEŃ | Ta zniewaga krwi wymagała! Krzysztof Stanowski w debacie w TVP szczerze powiedział, co sądzi o pani Dorocie Wysockiej-Schnepf jako „kapłance propagandy” w „świątyni propagandy”.
To, że Stanowski może mieć taki pogląd, nikomu z dyżurnych wojowników portali Onet czy naTemat nie mieściło się w głowie. Na pewno musi stać za tym jakiś podły i merkantylny powód.
Zachetę do demaskacji rzuciła sama Wysocka-Schnepf. Wypomniała, że Stanowski prowadził kiedyś w telewizji publicznej, za czasów rządów Jacka Kurskiego, program. Researcherzy natychmiast zagłębili się w dokumenty księgowości TVP. I oto właśnie Onet, płonąc z oburzenia, „ujawnił”, jak to Stanowski zarobił u wstrętnego Kurskiego milion złotych. Jak zwykle zastosowano wredną technikę podliczania wszystkich zarobków brutto z paru lat, tak aby suma jawiła się jako bogactwo niedosięgłe dla nikogo innego.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.