Suski nie wytrzymał. Tak tłumaczy swoje zachowanie w Sejmie

Suski nie wytrzymał. Tak tłumaczy swoje zachowanie w Sejmie

Dodano: 
Poseł PiS Marek Suski
Poseł PiS Marek Suski Źródło: PAP / Paweł Supernak
Tego rodzaju zachowanie należy nazwać po imieniu – powiedział Marek Suski (PiS), tłumacząc swoje słowa o "debilach", które wypowiedział do posłów w Sejmie.

Poseł PiS Marek Suski nazwał członków sejmowej komisji kultury "debilami" po tym, jak odrzucony został wniosek o odwołanie z funkcji jej przewodniczącego Piotra Adamowicza (KO).

Suski w trakcie prac komisji bezskutecznie domagał się dopuszczenia go do głosu przez wiceprzewodniczącą Urszulę Augustyn (KO). Kiedy wniosek o odwołanie Adamowicza upadł w głosowaniu, posłowi PiS puściły nerwy.

– Dziękuję, ja opuszczam tę komisję. Z debilami pracować nie można. Do widzenia państwu – powiedział i wstał z krzesła. – Do widzenia, debile – dodał, po czym wyszedł z sali.

"Do widzenia, debile" w Sejmie. Suski tłumaczy się ze swoich słów

Swoje zachowanie polityk tłumaczył w rozmowie z reporterką TVN24 Agatą Adamek. Wskazał, że nie ma sobie nic do zarzucenia. – Czy ja używam wulgarnego słowa? Nie. Używam słowo powszechnie uważane za ograniczenie intelektualne i mam prawo do mojej oceny – oświadczył.

Suski nie zgodził się z opinią dziennikarki, że "obraża ludzi chorych psychicznie". Powołał się na wyrok sądu, który uznał, że "można w ten sposób oceniać polityków". Skrytykował postępowanie przewodniczącego komisji, argumentując, że "tego rodzaju zachowanie należy nazwać po imieniu".

– Czy wolno nie udzielać głosu na komisji posłom, którzy składają wniosek z art. 152? Przewodniczący mówi, że nie uwzględnia i nie będzie na ten temat dyskusji. Nie udziela się nam głosu, nie zwołuje się komisji z naszego wniosku. To jest łamanie regulaminu, łamanie prawa – przekonywał.

Zapytany wprost, co by zrobił, gdyby ktoś nazwał go "debilem", Suski odpowiedział: – Poczułbym się lekko dotknięty, rzeczywiście.

KO chce ukarania posła PiS. Jest wniosek do komisji etyki

Stacja TVN24 dotarła do wniosku o ukaranie polityka PiS, który klub Koalicji Obywatelskiej złożył do sejmowej komisji etyki poselskiej. W uzasadnieniu stwierdzono, że Suski złamał dwie zasady: poszanowania godności innych osób i dbałości o dobre imię Sejmu oraz odpowiedzialności.

Czytaj też:
W Sejmie wystawa prac artystycznych Suskiego. Tak zareagował Giertych


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Damian Cygan
Źródło: TVN24
Czytaj także