Kowal komentował we wtorek (30 grudnia) w TVN24 rezultaty ostatniego spotkania prezydentów USA i Ukrainy. W niedzielę (28 grudnia) Wołodymyr Zełenski rozmawiał z Donaldem Trumpem w jego rezydencji w Mar-a-Lago.
– Dla nas efekt jest jeden. Dla nas czerwona lampka się pali. Wojna trwa, Putin stoi na swoim stanowisku, chce się do nas dobrać – mówił polityk KO. – Trzeba się mobilizować w kraju – dodał.
Przekonywał, że nawet jeśli doszłoby do zawieszenia broni, Rosja jeszcze bardziej skupi się na atakowaniu Polski, która w jego ocenie jest w "historycznie trudnej sytuacji".
– Proszę zobaczyć, jaka jest skala szpiegostwa w tej chwili, ile jest dochodzeń. Proszę zobaczyć, jaka jest skala ataków, naruszenia przestrzeni powietrznej, do tego granica – argumentował.
Jego zdaniem, ważną rolę w negocjacjach w sprawie Ukrainy powinien odgrywać prezydent Karol Nawrocki, szczególnie w kontaktach z Donaldem Trumpem.
Kowal: Rosja chce mieć całą Ukrainę, Polskę pod kontrolą
W opinii Kowala, rosyjskie ultimatum z 2021 r. dotyczy Polski. – Proszę słuchać, co mówił w ostatnich dniach Ławrow, jego zastępcy, wszyscy z Kremla. Oni mówią dokładnie to, co w 2021 r. Chcą mieć całą Ukrainę pod kontrolą i chcą mieć pod kontrolą państwa środkowej Europy, także Polskę – oświadczył.
– Czas się obudzić, bo ostatnio bardzo przyspieszyli (Rosjanie – red.) wyłuskiwanie Polski z Unii Europejskiej. Jakieś już zupełnie niewyobrażalne ataki informacyjne na Polskę, rzesze botów, wymyślonych przez AI dziewczyn, które zachęcają do wychodzenia z Unii Europejskiej. Tu kamraci, tam (Grzegorz) Braun, tam (Leszek) Miller – mówił.
– Miesiąc temu dopiero się zaczynało, dzisiaj to już cały front przygotowany do rozwalania Unii Europejskiej i zaczyna się od wyłuskiwania Polski – ocenił poseł KO, który jest przewodniczącym Rady ds. Współpracy z Ukrainą, a także szefem sejmowej komisji spraw zagranicznych.
Z sondażu przeprowadzonego na początku grudnia przez United Serveys dla Wirtualnej Polski wynika, że większość Polaków nadal sprzeciwia się wyjściu z UE (65,7 proc.), ale skala poparcia dla członkostwa wyraźnie się zmniejszyła.
Czytaj też:
"Nadzieje na pokój legły w gruzach". Putin dostał pretekst
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
