– Cały ten system SKOK-u jest systemem patologicznym i niebezpiecznym. To system finansowy, który zaczyna przenikać kolejne instytucje państwa – ocenił w wywiadzie dla Onetu Krzysztof Brejza. – Ludzie związani ze SKOK-ami w ostatnich latach wchodzili do Trybunału Konstytucyjnego, powoływani byli przez pana Chrzanowskiego na wysokie stanowiska urzędnicze w KNF – przekonywał poseł opozycji.
W opublikowanym dziś komunikacie SKOK informuje, że wobec polityka PO zostało złożone zawiadomienie do prokuratury.
"W naszej ocenie te opinie, formułowane między innymi przez posła Krzysztofa Brejzę przekroczyły dawno granicę utraty kontaktu z rzeczywistością. Jesteśmy z wielu względów wygodnym dla polityków obiektem ataku, ale nie polityka jest sferą naszej działalności. Świadczymy naszym członkom usługi finansowe, członkowie Kas nam ufają i są pewni swojego bezpieczeństwa w tym zakresie. Działalność i wypowiedzi polityków PO godzą w te wartości, mogą przyczynić się do nieuzasadnionych obaw członków Kas o powierzone nam pieniądze i zagrozić stabilności całego rynku finansowego w Polsce" – czytamy w oświadczeniu.
"15 listopada 2018 roku Kasa Krajowa, poszukując ochrony prawnej dla interesu społecznego – interesu członków Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych, których liczba, według danych na koniec września tego roku, z uwzględnieniem tylko tych Kas, które prowadzą działalność operacyjną, wynosi ponad milion sześćset tysięcy osób, złożyła do Prokuratury zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu przestępstwa przez Krzysztofa Brejzę, polegającego na poniżaniu i pomawianiu Kasy Krajowej i SKOK-ów co naraża je na utratę zaufania potrzebnego do wypełniania przez Kasę Krajową i Kasy ich ustawowych funkcji" – poinformowano.
Czytaj też:
Decyzja premiera. Marcin Pachucki p.o. przewodniczącego KNFCzytaj też:
Były szef KNF stracił kolejną funkcjęCzytaj też:
Antoni Dudek: Utrata pozycji przez Ziobrę zaczęła się jeszcze przed aferą KNF