Zgłoszenie o pożarze służby otrzymały we wtorek ok. godziny 22.30 i na miejsce od razu skierowano cztery zastępy straży pożarnej. Jak potwierdziła straż pożarna, ogień pojawił się niewielkim drewnianym budynek przy ulicy Spedycyjnej, na warszawskim Żeraniu.
Akcja strażaków trwała do około 3.30 w nocy i brało w niej udział 11 zastępów straży pożarnej. W spalonym budynku znaleziono ciała sześciu osób.
Policja potwierdza, że prawdopodobnie ofiary pożaru to osoby bezdomne. Obecnie policja bada jak doszło do tragedii oraz stara się ustalić tożsamość ofiar.
Śledztwo w sprawie pożaru wszczęła też warszawska prokuratura, możliwe jest bowiem, że ktoś specjalnie podpalił drewniany barak.
Czytaj też:
Przez cały dzień szukał go TOPR. 23-latek odnalazł się na Słowacji