Drogą wprowadzenia, Ryszard Petru przypomina o nadchodzących wyborach. "Przed nami majowe wybory do Parlamentu Europejskiego, a także jesienne wybory do Sejmu i Senatu. To będą zasadnicze wybory, zadecydują bowiem one o przyszłości naszej Ojczyzny, ale także o tym czy w Parlamencie Europejskim i krajowym będą reprezentowane liberalne wartości" – czytamy.
Dalej lider Teraz! usprawiedliwia brak spoiw ideowych, prócz – "antypisu". "Naczelnym zadaniem całej opozycji jest uchronić Kraj przed niszczącym działaniem Prawa i Sprawiedliwości. Współpraca jest tak ważna, że wszelkie różnice dzielące ugrupowania opozycyjne muszą zejść na plan dalszy. Dlatego powołana została Koalicja Europejska, której wspólnym mianownikiem jest Polska w Unii Europejskiej, Polska demokratyczna i praworządna, Polska przestrzegająca podstawowych zasad przyzwoitości w życiu publicznym. Do tej Koalicji przystąpiło ugrupowanie TERAZ! i wierzę, że zarząd partii Nowoczesna podejmie podobną decyzję " – tłumaczy polityk.
Petru proponuje "rozmowy w trosce o realizację wspólnych postulatów: silnej, konkurencyjnej gospodarki, dzięki której każdy obywatel będzie mógł czuć się godnie". "Najwyższy czas połączyć siły i rozpocząć ścisłą współpracę naszych ugrupowań zarówno w parlamencie, jak i poza nim. Aby to było możliwe proponuję powołanie wspólnego klubu poselskiego oraz zespołów roboczych, które będą koordynowały wspólne prace programowe i działania kandydatów w najbliższych kampaniach wyborczych. Jestem przekonany, że taka współpraca zostanie przyjęta z aprobatą przez naszych wyborców, a także pozwoli na lepsze wyartykułowanie poglądów liberalnych w debacie publicznej i kampanii wyborczej" – podsumowuje Petru.
Czytaj też:
Petru o obaleniu pomnika ks. Jankowskiego: Rozumiem intencje osób, które to zrobiły
Czytaj też:
Platforma zbojkotowała uczczenie ś.p. Jana Olszewskiego