Marsz przeszedł pod hasłami takimi jak: "Polska rodziną silna", "Czas dla życia, nie zabijaj", "Głośmy radość życia", czy "Ruch Prawdziwa Europa za życiem". Uczestnicy marszudomagali się jak najszybszego przyjęcia przez Sejm w formie ustawy obywatelskiego projektu "Zatrzymaj aborcję" oraz wypowiedzenia przez nasze państwo Konwencji Stambulskiej i zaproponowania Międzynarodowej Konwencji Praw Rodziny. Jednak najważniejszym celem wydarzenia była publiczna manifestacja przywiązania do tradycyjnych wartości.
twittertwittertwitter
Marsz rozpoczęła msza św. w kościele Św. Anny na Krakowskim Przedmieściu. Przed wyruszeniem odśpiewano hymn narodowy, a następnie odczytany został list od prezydenta Andrzeja Dudy do uczestników marszu. "Dzień ten powinien stać się okazją do narodowej refleksji, nad odpowiedzialnością władz państwowych, społeczeństwa i opinii publicznej za ochronę i budowanie szacunku dla życia ludzkiego, szczególnie ludzi najmniejszych, najsłabszych i zdanych na pomoc innych". "Po upadku komunizmu, kiedy to wraz z wolnością państwo polskie przywróciło też godność i prawną ochronę wszystkim obywatelom" – zwrócił się w liście prezydent.
Organizatorzy marszu przygotowali specjalną deklarację. "Niepodległą Polskę odbudujemy na fundamencie Dekalogu, bo tylko w tym jest życie naszego narodu. Dekalog nie jest opinią, jest zbiorem zasad życia, jest warunkiem cywilizacji życia. Życie nie jest wartością ostateczną, ale jest – jak powiedział święty Jan Paweł II – wartością przedostateczną, warunkującą wszystkie pozostałe. Rodzina nie jest prywatnym związkiem, jest wspólnotą od której zaczyna się społeczeństwo i bez której społeczeństwo się rozpada! Dlatego wzywamy władze publiczne do wyraźnego umocnienia prawa do życia w naszym ustawodawstwie. Do wypełnienia orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 28 maja RP 1997! Do przyjęcia społecznego projektu ustawodawczego Zatrzymaj Aborcję! Wzywamy władze do realizacji wszystkich przepisów prawa chroniących życie, do czynnej walki z przestępczością aborcyjną! Wzywamy do oficjalnego odrzucenia antywychowawczych zaleceń WHO! Wzywamy władze Stolicy do odwołania tzw. warszawskiej Karty LGBT! Wzywamy wszystkie władze publiczne do poszanowania Konstytucji i realizacji jej art. 72: każdy ma prawo żądać od władz publicznych przeciwdziałania demoralizacji młodzieży. I my tego żądamy! A wszystkich polityków, szczególnie nieobecnych – bo obecni mówią to razem z nami – wzywamy do aktywnego i systematycznego popierania w debacie publicznej i pracach ustawodawczych zasad cywilizacji życia. Promocja dobra wspólnego narodu, kształtowanie w jego duchu opinii publicznej, to Wasz pierwszy obowiązek! I wszystko to zobowiązujemy się wypełniać. Tak nam dopomóż Bóg!" – czytamy.
Czytaj też:
Rzecznik PO kontra partner Biedronia . "Porównywanie ludzi do śmieci to nowa jakość?"Czytaj też:
Tragiczna śmierć działacza młodzieżówki partii Biedronia