O godzinie 15.00 w Centrum "Dialog" rozpoczęły się kolejne rozmowy pomiędzy oświatowymi związkami zawodowymi a przedstawicielami rządu. Jak poinformowała na konferencji prasowej biorąca udział w negocjacjach wicepremier Beata Szydło, rząd zaproponował porozumienie, które już wcześniej zaakceptowała nauczycielska „Solidarność”. Jak podkreśliła, jest ono wciąż aktualne i gotowe do podpisania przez pozostałe centralne związkowe.
– Zaproponowaliśmy również rozmowę o drugiej części tego porozumienia, czyli nowym kontrakcie społecznym i skróceniu okresu dochodzenia do maksymalnych wynagrodzeń, które w wyniku zmiany w systemie wynagradzania mógłby być osiągnięte. Pierwotnie proponowaliśmy w 2023 roku, a w tej chwili mówimy o 2022 czy 2021 roku. To kwestia tego, żebyśmy spotkali się przy stole i dyskutowali – mówiła była premier. Jak podkreśliła, propozycje te zostały jednak przez stronę rządową odrzucone. – W związku z tym nadal podtrzymujemy te propozycje, nadal jesteśmy otwarci na to, żeby podpisać porozumienie – dodała Szydło.
Wicepremier poinformowała, że prosiła również stronę związkową, by nie wywierała presji na nauczycielach, ponieważ wiadomo, że tak się dzieje. – Uszanujmy wszystkie decyzje. Liczymy na to, że również strona związkowa zadba o komfort nauczycieli, którzy wykonują mimo protestu dalej swoje obowiązki służbowe – mówiła.
Broniarz: Związki podtrzymują swoją decyzję o kontynuacji strajku
– Propozycje rządu były znane od dawna i zostały odrzucone przez 600 tys. nauczycieli, którzy od wczoraj strajkują w ponad 15 tys. szkół i placówek. Oczekujemy propozycji, które będą korespondowały z postulatami związków – powiedział z kolei przewodniczący Związku Nauczycielstwa Polskiego. – Nie przyjmujemy do wiadomości faktu, że Polska jest w trakcie realizacji budżetu. Po podpisaniu budżetu znalazło się znikąd ponad 21 mld złotych. Jeżeli traktujemy nauczycieli poważnie, to nie można posługiwać się tą retoryką – dodawał Sławomir Broniarz.
– Związki podtrzymują swoją decyzję o kontynuacji strajku. Wszystkim pracownikom oświaty dziękuję za poświęcenie i gest odwagi – skwitował.