Oglądanie na żądanie || Zostaliśmy nabrani – w trzeciej (po latach 1930 i 1979) ekranizacji głośnej powieści Remarque’a niewiele zostało z przesłania oryginału.
Dla pisarza najważniejsze było ukazanie traumy młodych ludzi kompletnie nieprzygotowanych do wojennych doświadczeń, a ironiczny tytuł („Im Westen nichts Neues”) podkreślać miał całkowitą pogardę dla ich życia: w dniu śmierci głównego bohatera nic się nie zmienia na froncie. Bo czymże jest jednostka w obliczu wojennej arytmetyki obracającej milionami istnień? Niesłychanie istotne w powieści były sceny podczas krótkiego powrotu Paula Bäumera do domu. Ściana niezrozumienia, kompletne wyobcowanie, niemożność podzielenia się doświadczeniem tragedii, której nie wyrażą słowa. No i ta paralela: Paul cywil traci matkę, tak jak Paul żołnierz traci matkę ojczyznę w chwili, gdy ta okazuje się wyrodną macochą.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.