Wiesław Chełminiak II „Wyrwa” to kryminał z nadmiernymi ambicjami.
Akcja rozgrywa się w świecie, który aż za dobrze znamy. Od czasu, gdy na ekranach grasowała psychodrama „Karate po polsku”, wiadomo, że Mazury to niebezpieczna kraina; od premiery serialu „The Office”, że praca w korpo ogłupia i odczłowiecza. Ozblazowanych celebrytach, których przerasta stworzenie tudzież utrzymanie normalnego związku, codziennie krzyczą okładki opiniotwórczych brukowców. Zacznijmy jednak od początku: Janina ginie w wypadku samochodowym. Maciej – choć wytrącony z równowagi – zastanawia się, co połowica robiła pod Mrągowem, skoro miała zbierać materiały do książki w Galicji. Jako wytrawny analityk spółek giełdowych, który „ma skrypt na każdą okazję”, wszczyna prywatne dochodzenie.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.