Czeska telewizja chciała wyemitować "Wołyń". Interweniował ukraiński ambasador

Czeska telewizja chciała wyemitować "Wołyń". Interweniował ukraiński ambasador

Dodano: 
Facebook/Przystanek Historia‎ - Wołyń po Smarzowskim
Facebook/Przystanek Historia‎ - Wołyń po Smarzowskim 
Czeska telewizja wyemitowała dwa dni temu film "Wołyń" Wojciecha Smarzowskiego. Nie obyło się jednak bez problemów.

Transmisję głośnego filmu starał się zablokować Jewhen Perebyjnis – ambasador Ukrainy w Czechach. Zdaniem ukraińskiego urzędnika film jest pełen uprzedzeń i przekłamań historycznych. O sprawie informuje portal Kresy.pl

Film został wyemitowany na ČT Art – kanale kulturalnym czeskiej telewizji publicznej. Perebyjnis napisał w sprawie emisji filmu list do telewizji. Ambasador przekonuje, że jego intencją nie było ingerowanie w politykę czeskiej telewizji. "Streściłem wszystkie komentarze, jakie mają wobec tego filmu Ukraińcy zamieszkali w Czechach" – stwierdził ukraiński urzędnik.

Kresy.pl cytują artykuł czeskiego portalu Aktualne.cz, który przybliża Czechom całą sprawę. Czeski portal opisał tło historyczne filmu, zaznaczając, że obraz opowiada o ludobójstwie dokonanym na Polakach. Chociaż w tekście nie pada nazwa organizacji, to z kontekstu wiadomo, że zbrodni dopuścili się Ukraińcy.

Czytaj też:
PO traci senatora. Maciej Grubski odchodzi z partii
Czytaj też:
"Jestem nacjonalistą gospodarczym". Jakubiak nie zatrudnia Ukraińców

Źródło: Kresy.pl, Aktualne.cz
Czytaj także