W rozmowie z redaktorem naczelnym "Do Rzeczy" Pawłem Lisickim polityk PiS mówił o ostatnich sondażach, w których Donald Trump dogania Hillary Clinton. – Myślę, że w Stanach Zjednoczonych panuje teraz podobna atmosfera jak w Polsce w 2015 r. Duża część Amerykanów ma dosyć obecnego establishmentu i chciałaby go - przynajmniej częściowo - wymienić – stwierdził Kuźmiuk.
– Nie powinien oceniać kandydatów i nie będę tego robił. Powiem najogólniej, że Donaldowi Trumpowi daleko do Jarosława Kaczyńskiego pod każdym względem – podkreślił europoseł PiS, pytany o pojawiające się w mediach zestawienie tych dwóch polityków.
Jego zdaniem polski rząd nie będzie oponował w sprawie poparcia Donalda Tuska na drugą kadencję w Brukseli. – Kluczem do rozwiązania tej sprawy jest to, co się stanie w styczniu. Jeżeli Martin Schulz (przewodniczący PE - red.) pozostanie na dotychczasowym stanowisku, co jest mało prawdopodobne, to także Donald Tusk ma jakieś szanse. Jeżeli Schulz odejdzie, to moim zdaniem szanse Tuska maleją do zera – ocenił Kuźmiuk.
dmc/Polskie Radio