Maria Kurowska przekonywała w czwartkowej rozmowie na antenie Radia WNET, że strategia wobec wirusa powinna być oparta przede wszystkim o leczenie choroby, a nie o rozmaite restrykcje. – Rząd powinien walczyć z pandemią poprzez leczenie choroby. Tam gdzie się leczy COVID – jak w Indiach – tam ilość zgonów jest bardzo niska – powiedziała.
Kurowska: Nie zamykać gospodarki
Poseł Solidarnej Polski przypomniała, że narzucanie obywatelom daleko idących, przymusowych nakazów i zakazów nie przysłuży się walce z pandemią, natomiast prowadzi do jeszcze silniejszych podziałów społecznych. – Pokazuje to, że przez przymus szczepień i testów przyniesie jeszcze jeden podział i to bardzo niebezpieczny, bo chodzi o zdrowie – tłumaczyła.
W jej ocenie niezaszczepieni na COVID, wbrew oficjalnie obowiązującej opinii głównego nurtu, także przechodzą zakażenie łagodnie.
Kurowska oceniła, że najbardziej praktyczny sposób walki z wirusem obrała Skandynawia. – Najlepszy sposób to taki, jaki przyjęła Szwecja – trzeba tą chorobę przechorować i nie zamykać gospodarki – powiedziała polityk SP.
Anglia i Dania wracają do normalności
Tymczasem od czwartku w Anglii przestają obowiązywać ostatnie restrykcje wprowadzone w związku z wariantem Omikron, a tym samym niemal wszystkie restrykcje covidowe. Anglia staje się tym samym krajem z najmniejszymi w Europie ograniczeniami wprowadzonymi pod pozorem walki z pandemią.
Przestają obowiązywać tzw. certyfikaty covidowe, a prawny wymóg noszenia masek zostaje zastąpiony zaleceniem. Zarówno „certyfikaty”, jak i maski mogą być dalej wymagane przez właścicieli poszczególnych obiektów czy organizatorów wydarzeń, ale to już jest w ich wyłącznej gestii.
Podobne decyzje podjęły władze Danii. Tam wszystkie restrykcje zostaną zniesione od 1 lutego. Infekcja COVID-19 przestanie być klasyfikowana w Danii jako "krytyczna choroba zagrażająca społeczeństwu", a będzie mieć status sezonowej grypy. Takie zalecenie wydała ekspercka komisja epidemiczna z uwagi na stosunkowo niewielkie obłożenie oddziałów intensywnej terapii w stosunku do bardzo wysokiej liczby zakażeń wariantem Omikron.
Czytaj też:
Ekspert: Słuchanie ministra Niedzielskiego to słuchanie propagandyCzytaj też:
Ekspert ostrzega: Bardziej narażeni są ci, którzy ulegają covidowej panice