Szef CIA spotkał się z Rosjanami. "Przekazał wiadomość"

Szef CIA spotkał się z Rosjanami. "Przekazał wiadomość"

Dodano: 
Flagi USA i Rosji, zdjęcie ilustracyjne
Flagi USA i Rosji, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / YURI KOCHETKOV
Biały Dom podał w komunikacie szczegóły dot. niedawnego spotkania szefa CIA Billa Burnsa ze swoim rosyjskim odpowiednikiem.

"Dyrektor CIA Bill Burns ostrzegł Rosję przed użyciem broni jądrowej. Przekazał wiadomość o konsekwencjach użycia broni jądrowej przez Rosję oraz o ryzyku eskalacji dla stabilności strategicznej" — poinformował w oświadczeniu Biały Dom. Treść oświadczenia cytuje "Financial Times".

Gazeta przypomina, że spotkanie Billa Burnsa z Dyrektorem Służby Wywiadu Zagranicznego Siergiejem Naryszkinem to pierwszy potwierdzony osobisty kontakt na wysokim szczeblu między USA a Rosją od czasu rozpoczęcia agresji Rosji na Ukrainę. Do spotkania doszło w Ankarze.

W poniedziałek popołudniu rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow potwierdził, że w stolicy Turcji odbywają się rosyjsko-amerykańskie negocjacje, które zainicjowały Stany Zjednoczone. Kreml odmówił jednak podania szczegółów rozmów. Media wskazują, że ostatni raz rosyjska i amerykańska delegacja spotkały się w Genewie 10 stycznia na rozmowach na temat gwarancji bezpieczeństwa.

Doniesienia o rozmowach z Rosją

Na początku listopada "Washington Post" napisał, że administracja Joe Bidena nieoficjalnie zachęca Wołodymyra Zełenskiego do wykazania otwartości na negocjacje Ukrainy z Rosją.

Potem "Wall Street Journal" podał, że doradca prezydenta USA do spraw bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan prowadził przez ostatnie miesiące poufne rozmowy z doradcą prezydenta Władimira Putina do spraw międzynarodowych Jurijem Uszakowem i sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Rosji Nikołajem Patruszewem, aby zapobiec eskalacji konfliktu na Ukrainie, w tym użycia broni jądrowej.

Z kolei według doniesień włoskiej gazety "La Stampa", Watykan jest gotów pełnić rolę mediatora w rozmowach między Moskwą a Kijowem i zaoferował swoje terytorium jako neutralne miejsce prowadzenia rokowań pokojowych, w których mogłyby brać udział także inne strony, w szczególności USA i UE.

Czytaj też:
"Putin nie powiedział Xi prawdy". Nieznane kulisy ataku na Ukrainę
Czytaj też:
Pierwsze spotkanie Bidena z Xi Jinpingiem. "Chiny są bardzo zaniepokojone"

Źródło: Reuters / "Financial Times"/White House
Czytaj także