Batalia o reformę sądów. Polski rząd odpiera zarzuty Brukseli

Batalia o reformę sądów. Polski rząd odpiera zarzuty Brukseli

Dodano: 
Frans Timmermans, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej
Frans Timmermans, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Źródło:PAP/EPA/OLIVIER HOSLET
RMF FM dotarło do treści dokumentu, który polski rząd przesłał na ręce Komisji Europejskiej, odpowiadając na uzupełniające rekomendacje w procedurze praworządności. Chodzi o wątpliwości Brukseli dotyczące ustaw reformujących sądy.

W piśmie adresowanym do KE rząd podkreśla, że "głęboka nieufność Polaków wobec wymiaru sprawiedliwości jest sytuacją niebezpieczną i bez precedensu w rozwiniętych demokratycznych krajach".

Polska powołuje się m.in. na wyniki marcowego sondażu CBOS, w którym 51 proc. badanych negatywnie oceniło funkcjonowanie polskiego wymiaru sprawiedliwości. Według ustaleń RMF FM, Warszawa powołuje się również na przykłady z innych krajów UE, które stosują podobne do proponowanych przez PiS rozwiązania w sądownictwie.

Rząd uważa, że Komisja Europejska nie ma kompetencji w zakresie "stwierdzenia ryzyka poważnego naruszenia bądź poważnego i stałego naruszenia zasady praworządności". Podkreśla również, że prezydent Andrzej Duda zapowiedział złożenie własnych projektów ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa.

Polski rząd argumentuje, że Bruksela odnosi się do projektów ustaw już na etapie trwającego procesu legislacyjnego, co "wywołuje uzasadnione wątpliwości dotyczące właściwego adresata jej uwag: czy są to Sejm i Senat, Rząd RP, czy Prezydent" – brzmi fragment pisma cytowanego przez RMF FM.

Warszawa nie zgadza się też ze stwierdzeniem, że działania KE wobec Polski popiera większość krajów unijnych. "Stanowiska państw są zróżnicowane i nie są na tyle jednoznaczne, by dawały podstawy do stawiania tak daleko idącej tezy" – czytamy.

Źródło: RMF 24
Czytaj także