Gazeta zwraca uwagę przede wszystkim na dwie propozycje: stworzenie oddzielnej komisji liczącej głosy i zmniejszenie liczby jednomandatowych okręgów wyborczych w samorządach.
Według Jarosława Kaczyńskiego wariant z dwiema komisjami (jedna prowadziłaby głosowanie, druga liczyłaby głosy) zmniejszy ryzyko fałszerstwa.
"Rz" pisze, że obwodowe komisje tworzy wójt, burmistrz lub prezydent miasta, czyli osoby zainteresowane określonym wynikiem wyborczym, co – zdaniem prezesa PiS – również wymaga zmiany.
Druga najważniejsza propozycja dotyczy ograniczenia roli JOW-ów w gminach, bo w opinii Kaczyńskiego obowiązująca obecnie ordynacja (podział na dokładnie tyle okręgów, ilu jest radnych) "fałszuje układ sił".
Jak czytamy w dzienniku, zapowiedź zmian w kodeksie wyborczym padła w poniedziałek na spotkaniu prezesa z politykami PiS z Mazowsza, Podlasia i Lubelszczyzny.