Publicyści "Kultury liberalnej" w "NYT": Uzależnić pomoc USA dla Polski

Publicyści "Kultury liberalnej" w "NYT": Uzależnić pomoc USA dla Polski

Dodano: 
Prezydenci Polski i USA w Warszawie
Prezydenci Polski i USA w WarszawieŹródło:KPRP/Jakub Szymczuk
Karolina Wigura i Jarosław Kuisz z "Kultury liberalne" opublikowali artykuł w "The New York Times", w którym twierdzą, że USA mogą uzależnić swoją militarną pomoc dla Polski od "zmian prodemokratycznych".

"Polska nie jest takim przyjacielem, za jakiego uważa ją Zachód" – tak brzmi tytuł artykułu, jaki Karolina Wigura i Jarosław Kuisz opublikowali na łamach "The New York Times".

Publicyście zaczynają swój tekst od stwierdzenia, że polskie władze wykorzystały inwazję Rosji na Ukrainę do podreperowania swojego wizerunku.

"Poparcie Polski dla Ukrainy nie świadczy o tym, że teraz, po prawie dekadzie demokratycznego regresu, dochodzi znaczenia demokracji. To, czego tak naprawdę broni rząd, to suwerenność i prawo do samostanowienia – zobowiązanie raczej egzystencjalne niż polityczne" – czytamy.

Nieliberalna demokracja w Polsce

Podkreślają też, że wbrew pozorom demokracja nieliberalna ma się w Polsce bardzo dobrze. Publicyści "Kultury Liberalnej" przekonują, że w Polsce rządzi "skrajnie prawicowa" formacja, która zagarnęła publiczne instytucje. Autorzy tekstu nawiązali też do głośnej sprawy komisji ds. badania rosyjskich wpływów, która ma usuwać przeciwników PiS z życia politycznego.

Wigura i Kuisz twierdzą, że rząd dzięki pomocy Ukrainie może wiarygodnie przedstawiać się jako gwarant bezpieczeństwa, zarówno w kraju, jak i za granicą.

Następnie autorzy stawiają Polskę w gronie "nieliberalnych przyjaciół Zachodu", którzy są użyteczni dla świata Zachodu, ale nie podzielają jego wartości.

Wigrua i Kuisz: Uzależnić pomoc USA

Publicyści "Kultury Liberalnej" podkreślają, że tak być jednak nie musi, a zmianę polskiej polityki może wymusić Waszyngton. "Gdyby pan Biden, którego dwie wizyty w tym kraju w ubiegłym roku były ważnymi wydarzeniami, wypowiedział się przeciwko wewnętrznemu zachowaniu rządu, byłby to mocny sygnał dla przywódców partii" – czytamy.

Co więcej, Wigura i Kuisz sugerują, aby USA uzależniło pomoc finansową dla Polski od zmian polityki polskiego rządu.

"Waszyngton mógłby uzależnić pomoc finansową — w ubiegłym roku Stany Zjednoczone zainwestowały w polską armię 288,6 mln dolarów — od przestrzegania standardów demokratycznych i rządów prawa. To może nie zadziałać od razu: wstrzymanie przez Unię Europejską funduszy na odbudowę po pandemii w proteście przeciwko naruszeniu przez rząd niezależności sądownictwa nie odwróciło tego trendu. Ale pokazałoby to polskim nieliberałom, że nie mogą po prostu robić, co im się podoba" – przekonują publicyści "Kultury Liberalnej".

Czytaj też:
Verhofstadt pod wrażeniem marszu Tuska. Zamieścił wymowny wpis
Czytaj też:
Komisja ds. wpływów rosyjskich przesądzi o wyniku wyborów? Są wyniki sondażu

Źródło: The New York Times
Czytaj także