Generał Szymczyk odejdzie ze stanowiska. Wiemy, kiedy ogłosi decyzję

Generał Szymczyk odejdzie ze stanowiska. Wiemy, kiedy ogłosi decyzję

Dodano: 
Były Komendant Główny Policji gen. insp. Jarosław Szymczyk
Były Komendant Główny Policji gen. insp. Jarosław Szymczyk Źródło: PAP / Leszek Szymański
Komendant Główny Policji generał Jarosław Szymczyk odejdzie ze stanowiska. Swoją decyzję ogłosi w Święto Niepodległości 11 listopada.

Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami medialnymi, Komendant Główny Policji generał Jarosław Szymczyk odchodzi na emeryturę. Jak podała stacja Polsat News, wraz z nim odejdzie także kilku wysokich rangą funkcjonariuszy, w tym część komendantów wojewódzkich.

Według doniesień portalu Onet.pl, 24 października w Warszawie spotkali się komendanci wojewódzcy z całej Polski. Podczas tajnej narady policjanci mieli dostać od komendanta głównego ofertę zwiększenia honorarium, jeżeli odejdą ze służby w najbliższym czasie. Oznaczałoby to w praktyce wyższą emeryturę.

Wybuch granatnika w Komendzie Głównej Policji

Jarosław Szymczyk został powołany na stanowisko Komendanta Głównego Policji przez prezydenta Andrzeja Dudę 13 kwietnia 2016 r. Wcześniej był komendantem wojewódzkim policji w Katowicach, Kielcach i Rzeszowie. W 2018 r. został mianowany na stopień generała inspektora policji.

14 grudnia 2022 r. o godz. 07:50 w pomieszczeniu sąsiadującym z gabinetem Komendanta Głównego Policji doszło do wybuchu. Według relacji, to generał Jarosław Szymczyk miał odpalić granatnik w budynku. Sprzęt przywieziono z Ukrainy jako prezydent. Nie został on jednak poddany kontroli granicznej. Po wyjściu ze szpitala, szef policji tłumaczył, że do wybuchu doszło w momencie, gdy przestawiał granatnik z miejsca na miejsce. Strona ukraińska miała zapewniać, że granatniki przeciwpancerne są zużyte, a tym samym nie powinny stanowić zagrożenia. – Pytaliśmy czy na pewno jest to sprzęt bezpieczny, bo będziemy wracać przez granicę, czy możemy to przewozić. Zapewniono nas, że tak, bo to urządzenie jest bez materiałów wybuchowych, że to złom. Wiem, że tego typu prezenty Ukraińcy przekazują innym przedstawicielom służb, także z Europy – tłumaczył komendant Szymczyk w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Czytaj też:
Dwaj Panowie G: Szymczyk nie wylatuje, lecz awansuje
Czytaj też:
Bombowa policja


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: Polsat News / Onet.pl
Czytaj także