Amerykańskie tytuły prasowe odnotowały protesty polskich rolników przeciwko niekontrolowanemu importowi zboża i towarów rolnych z Ukrainy. Zwracają jednocześnie uwagę, że również w innych krajach europejskich farmerzy strajkują, ponieważ sprzeciwiają się dalszemu wdrażaniu unijnej polityki klimatycznej. Wymieniają w tym kontekście m.in. Hiszpanię, Włochy i Belgię.
"Fox News": Strajkują przeciwko importowi spoza UE
"Fox News" pisze, że polscy rolnicy przejechali swoimi traktorami przez miasta m.in. Kraków i Gdańsk, a także zablokowali wjazdy na autostrady.
"Chcą, aby rząd premiera Donalda Tuska wycofał Polskę z Zielonego Ładu i zaprzestał importu produktów rolnych z Ukrainy. Tablica na jednym traktorze w Gdańsku zarzucała rządowi, że bardziej troszczy się o Ukrainę niż o polskich rolników. »Taka polityka rujnuje rolników« – głosił napis innym transparencie" – czytamy na "Fox News".
Konserwatywne medium odnotowuje też krytykę, jaką pod adresem polskich rolników wysunęli prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz.
"Fox News" dodaje, że w następnych dniach w całej Europie środkowych spodziewanych jest jeszcze więcej protestów.
"NYT": Skargi rolników uzasadnione
"New York Times" przytoczyło wypowiedź Edwarda Lucasa, starszego doradcę w Center for European Policy Analysis. Uważa on, że "skrajna prawica" może chcieć wykorzystać protest do wzbudzenia "antyukraińskich nastrojów". Podkreśla jednocześnie, że skargi rolników są uzasadnione, a władze Polski i Unii Europejskiej powinny się tym zająć, bo mogą doprowadzić do eskalacji.
Lucas dodaje, że występuje ryzyko, że protesty będą miały niekorzystne znaczenie geopolityczne znaczące, oceniając, że polscy politycy "pozwolili, aby sytuacja zaogniła się do tego stopnia, że ludzie są naprawdę zdenerwowani".
"The Guardian": Gorzki spór Ukrainy i Polski
Z kolei brytyjski "The Guardian" zwraca uwagę na akcje rolników, np. wysypanie zboża na tory. Pisze o "gorzkim sporze" pomiędzy Polską i Ukrainą, pokazując nagranie z incydentu.
O protestach polskich rolników już kilka dni temu pisał także Reuters. Wszystkie tytuły odnotowują, że sytuacja staje się coraz bardziej napięta.
Strajk generalny rolników
Tylko we wtorek w Polsce zorganizowano ponad 200 blokad, a na drogach i w miastach pojawiło się ok. 30 tysięcy ciągników. Na wtorek 27 lutego zaplanowany jest "Gwiaździsty marsz na Warszawę", w którym, polskich rolników wesprą przedstawiciele organizacji rolniczych z innych krajów europejskich.
Polscy rolnicy są zrozpaczeni sytuacją, w której Bruksela ustawiła naszych sąsiadów w uprzywilejowanej względem Polaków pozycji, mimo, że Ukraina nie należy do Unii Europejskiej. Rolnicy wzywają politycznych decydentów, by wreszcie podjęli konkretnie działania, a nie tylko o nich mówili. Chcą ustanowienia w jakimś zakresie embargo na towary rolne z Ukrainy oraz jasnej deklaracji rządu, że wycofa się z Zielonego Ładu.
Tymczasem ukraińscy kierowcy ogłosili we wtorek, że zamierzają blokować przejścia graniczne dla polskich ciężarówek, dopóki Polacy nie zakończą protestu.
Trwają rozmowy polityków z Warszawy i z Kijowa celem rozwiązania sporu, natomiast decyzje o uprzywilejowaniu rolnictwa z Ukrainy kosztem polskiego, zapadły w Brukseli. Obecne i poprzednie polskie władze, jak na razie co do zasady się do nich stosują.
Czytaj też:
Siekierski mówi o ustępstwach KE. Konfederacja: Nie dajcie się oszukaćCzytaj też:
Ukraina chce ominąć Polskę. Wybrała już nową trasę eksportu zbożaCzytaj też:
W ten sposób wjeżdża zboże z Ukrainy. Rolnicy: Wszyscy o wszystkim wiedzą