– Po pierwsze chyba zły moment został wybrany na to, jeżeli w ogóle tego rodzaju nowelę wprowadzać. Sam zapis? Uważam, że jest niekonstytucyjny – przekonywał szef PKW w TVN24, komentując ustawę o Instytucie Pamięci Narodowej, która wywołała kryzys dyplomatyczny w relacjach z Izraelem.
Nowela wprowadza kary grzywny lub 3 lat więzienia dla tych, którzy wbrew faktom przypisują Polsce odpowiedzialność bądź współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez hitlerowskie Niemcy. Nowe przepisy mają też umożliwić karanie za użycie kłamliwego sformułowania "polskie obozy".
– Trafnie pan prezydent wystąpił z wnioskiem (do Trybunału Konstytucyjnego – red.), chociaż wydaje mi się, że mógł to zrobić w ramach kontroli prewencyjnej, nie podpisywać i skierować (do TK– red.) – oświadczył Hermeliński, tłumacząc, że ustawa nie obowiązywałaby do czasu rozstrzygnięcia Trybunału.
Czytaj też:
Ustawa o IPN "gorącym kartoflem" w rządzie? Komentarz Warzechy