W sierpniu ubiegłego roku przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Maciej Świrski zdecydował się nałożyć na Spółkę Eurozet Radio Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie 476 tys. złotych kary. "11 sierpnia 2023 r., po przeprowadzeniu postępowania wszczętego z urzędu w sprawie emisji przekazów dezinformujących opinię publiczną na temat okoliczności przejazdu prezydenta Ukrainy przez terytorium Polski, przewodniczący KRRiT Maciej Świrski podjął decyzję o ukaraniu spółki Eurozet Radio" – podano wówczas w komunikacie.
Powodem nałożenia kary była emisja przez Radio Zet "przekazów dezinformujących opinię publiczną w sprawie okoliczności przejazdu prezydenta Ukrainy przez terytorium Polski". Chodzi o doniesienia, według których amerykański Secret Service nie konsultował się ze stroną polską w celu zabezpieczenia przejazdu ukraińskiego przywódcy. Audycja na ten temat została wyemitowana 22 grudnia 2022 r. w serwisie informacyjnym o godz. 09:00.
Do decyzji szefa KRRiT ustosunkowała się Grupa Eurozet. "Stanowczo nie zgadzamy się z tymi zarzutami ani z nałożoną karą. Ocenianie przez przewodniczącego KRRiT, czy treść podana przez medium jest prawdziwa (jest informacją), czy fałszywa (jest dezinformacją) zdecydowanie wykracza poza kompetencje Organu określone przez ustawodawcę" – mogliśmy przeczytać w oświadczeniu.
Radio Zet wygrywa w sądzie z szefem KRRiT
W czwartek (20 marca) Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił apelację Macieja Świrskiego od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie, który 27 maja 2024 r. uchylił jednoosobową decyzję przewodniczącego KRRiT o nałożeniu kary na nadawcę Radia Zet za rzekome szerzenie dezinformacji, naruszających polską rację stanu. Wyrok jest prawomocny.
– Dzisiejszy wyrok to świetna informacja dla wszystkich niezależnych mediów i potwierdzenie wartości przyświecających dziennikarstwu w demokratycznym społeczeństwie. To właśnie w ich obronie, w obronie wolności słowa toczył się przede wszystkim spór z KRRiT. Dziś otrzymaliśmy mocne potwierdzenie, że arbitralne traktowanie mediów i próby ich zastraszania nie będą tolerowane. Sąd uznał wszystkie nasze racje, a co za tym idzie istotę funkcjonowania mediów w systemie demokratycznym. Ani przez moment nie wątpiliśmy, że może być inaczej – skomentował Mariusz Smolarek, redaktor naczelny Radia ZET.
Czytaj też:
TVP grozi ogromna kara. Stacja odpowiada na zarzutyCzytaj też:
Kara dla TV Republika. "Politykom nic do tego"