Z informacji podanej na stronie internetowej państwowej administracji Kijowa wynika, że w ukraińskiej stolicy zawiśnie łącznie 13 tablic. Mają one upamiętniać siedmiu "wybitnych kijowian", wśród których znalazł się właśnie Dmytro Doncow, pięciu żołnierzy, którzy zginęli na wojnie w Donbasie oraz Symona Petlurę.
Przypomnijmy, że Dmytro Doncow był twórcą ukraińskiej koncepcji nacjonalizmu wdrożonego w życie z iście aptekarską precyzją przez fanatyków z UWO, OUN i UPA. Ideologia ta sprowadzała społeczeństwo ludzkie do roli świata zwierzęcego, której kwintesencję można zamknąć w niniejszych słowach jej autora:
„Utwierdzanie prawa do życia, przedłużania rodu – ma charakter aksjomatyczny, wyprzedza wszystkie inne prawa. To wieczne, irracjonalne prawo narodu do życia należy postawić ponad wszystko (…) ponad życie jednej jednostki, ponad krew i śmierć tysięcy, ponad dobrobyt danej generacji, ponad abstrakcyjne rozumowe spekulacje, ponad »ogólnoludzką« etykę, ponad stworzone w sposób oderwany pojęcia dobra i zła”.
Prof. Bogumił Grott ocenia, że zasady przedstawione w głównym dziele Doncowa ("Nacjonalizm" - red.) były bliskie nazizmowi i miały charakter faszystowski.
Czytaj też:
Kult zbrodniarzy na Ukrainie. Fiasko polskiej polityki wschodniej
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
