"Tak PiS kocha Rosję?". Gronkiewicz-Waltz przeciwna odbudowie Pałacu Saskiego

"Tak PiS kocha Rosję?". Gronkiewicz-Waltz przeciwna odbudowie Pałacu Saskiego

Dodano: 
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz Źródło:PAP / Stach Leszczyński
Ten plac powinien pozostać pusty, takie jest moje zdanie - powiedziała była prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz pytana o odbudowę Pałacu Saskiego.

Była prezydent stolicy była gościem programu "Fakty po Faktach" na antenie TVN24. W czasie rozmowy poruszona została kwestia planowanej odbudowy Pałacu Saskiego na Placu Piłsudskiego. Pytana czy podziela ocenę Rafała Trzaskowskiego, który stwierdził że miasto jest w tej kwestii zupełnie ignorowane, odparła: "Oczywiście, że jest ignorowane".

Hanna Gronkiewicz-Waltz stwierdziła, że jej zdaniem plac ten powinien pozostać pusty. – Póki co jest w mieście, miasto powinno decydować. A odbudowa? Z jakich środków? Przecież miasto nie zafunduje panu marszałkowi sali posiedzeń czy gabinetu. Zwłaszcza, że rząd nie oddał jeszcze 70 milionów za reformę edukacji – mówiła.

Była prezydent Warszawy wskazywała również, że Pałac Saski w wersji sprzed wojny, która ma być odtwarzana, to tak naprawdę kamienica zbudowana przez rosyjskiego kupca. – Tak kocha Rosję PiS? – pytała. – Z jednej strony ta partia mówi, że trzeba pamiętać, co Niemcy nam zrobili, a z drugiej chce zabudować jedyną pozostałość w centrum miasta, która jest świadkiem II wojny, świadkiem zburzenia tego nieszczęsnego pałacu, rosyjskiej architektury – dodawała Gronkiewicz-Waltz.

Przypomnijmy, że odbudowę Pałacu Saskiego symbolicznie zainaugurował podczas Święta Niepodległości prezydent Andrzej Duda. – Chciałbym żebyśmy nawiązali przez następne 100 lat do tego procesu, w którym odbudowano Polskę z niebytu. A stworzono państwo, które budowano coraz sprawniej. Powstała Gdynia, powstał COP. Chciałbym, żeby symbolem powrotu do tego była odbudowa Pałacu Saskiego, którą dzisiaj tu inaugurujemy. Chciałbym żeby pałac z powrotem stanął, żeby był widomym znakiem tej Polski, która wzrasta. Chciałbym, żeby był to budynek publiczny, który będzie mógł zobaczyć także od wewnątrz każdy z moich rodaków i w którym będzie mógł załatwić różne swoje sprawy – mówił prezydent.

Źródło: TVN24
Czytaj także