Gowin: Wszystko wskazuje na to, że mój apel przestał być aktualny

Gowin: Wszystko wskazuje na to, że mój apel przestał być aktualny

Dodano: 
Jarosław Gowin, Porozumienie
Jarosław Gowin, Porozumienie Źródło: PAP / Łukasz Gągulski
Na szczęście wszystko wskazuje na to, że mój apel do koalicjantów przestał być aktualny – powiedział wicepremier Jarosław Gowin.

Lider Porozumienia udzielił wywiadu "Gościowi Niedzielnemu". Mówił w nim m.in. o problemach do uzgodnienia przez liderów Zjednoczonej Prawicy, powodach konfliktów w koalicji i szansach na ich zażegnanie.

Gowin: Powinniśmy skoncentrować się na dwóch celach

– Moja partia Porozumienie nigdy nie widziała powodów, by skracać kadencję – oświadczył Gowin. Jego zdaniem w czasie pandemii politycy wszystkich opcji powinni skupić się na dwóch rzeczach: "walce o zdrowie i życie Polaków" oraz "jak najszybszym wyprowadzeniu gospodarki z kryzysu wywołanego COVID-em".

Według Gowina jedną z najważniejszych spraw do załatwienia wewnątrz koalicji jest teraz uzgodnienie stanowiska w sprawie Nowego Ładu. Wyjaśnił, że jeśli chodzi o ten projekt, to między Porozumieniem a PiS nie ma większych rozbieżności. Zwrócił jednak uwagę na wątpliwości Solidarnej Polski wokół polityki energetycznej rządu.

– Liczę, że albo we wszystkich sprawach wypracujemy wspólny program, albo przynajmniej uzgodnimy, że każdy z koalicjantów ma prawo do prezentowania częściowo odrębnego zdania – oświadczył wicepremier.

Wojna czy pokój w Zjednoczonej Prawicy?

Pytany o swoje niedawne słowa, że "albo się porozumiemy, albo w ciągu roku czekają nas wcześniejsze wybory", Gowin tłumaczył, że ta wypowiedź była "apelem do koalicjantów, by powstrzymać eskalację sporów". – Na szczęście wszystko wskazuje na to, że apel przestał być aktualny – stwierdził Gowin, dodając zarazem, że "oczywiście wiele różnic nadal istnieje".

Wspomniał też o "próbie obalenia legalnych władz Porozumienia". – W naszej partii panuje powszechne i podzielane przeze mnie przekonanie, że było to inspirowane z zewnątrz. Odbyłem na ten temat rozmowę w cztery oczy i sprawę uważam za zamkniętą – oświadczył.

Czytaj też:
Konwencja Gowina. Czyżby zachód słońca nad koalicją?

Źródło: Gość Niedzielny
Czytaj także