Kryzys wewnątrz Platformy Obywatelskiej trwa już od kilkunastu tygodni. Spora część działaczy jest rozczarowana ostatnimi posunięciami przewodniczącego partii, które doprowadziły PO do najniższych sondażowych wyników w historii ugrupowania. Niezadowolenia budzą także polityczne transfery do Polski 2050 Szymona Hołowni oraz fala odejść z partii (ostatnio szeregi PO opuścili europosłanka Róża Thun oraz krakowski radny Wojciech Krzysztonek).
– Patrzę na ciężko pracujące posłanki i mam świadomość, że szum polityczny i niepotrzebne konflikty powodują, że ludzie są rozczarowani opozycją, która nie umie się dogadać. To jest niepotrzebne – komentuje Barbara Nowacka w rozmowie z Onetem.
Polityk stwierdziła, że kibicuje Szymonowi Hołowni i cieszy się, że jego ugrupowanie zasilił prof. Maksymowicz, gdyż konieczne jest budowanie szerszego porozumienia. Jej zdaniem jest to "przyzwoita postać w Zjednoczonej Prawicy".
Jednocześnie Barbara Nowacka wbiła szpilę kolegom z partii, którzy w mediach krytykują Koalicję Obywatelską. – Są tacy, co marudzą i tacy, co pracują – oceniła.
Trzaskowski nową nadzieję KO?
Jednocześnie posłana nie kryje tego, że wiąże duże nadzieje z postacią Rafała Trzaskowskiego. Jej zdaniem prezydent Warszawy może w przyszłości zostać nowym liderem opozycji.
– Będą wybory, to pewnie Trzaskowski będzie naszym liderem, bo jest politykiem z największym zaufaniem po stronie opozycyjnej. Trzaskowski w wyborach prezydenckich miał energię i otwartość do wysłuchania innych– mówiła w rozmwie z portalem Onet.pl.
Czytaj też:
Mucha o finansowaniu ruchu Trzaskowskiego: W jakiś sposób został w to włączony TuskCzytaj też:
"Dostosowywanie tostera do zadań lodówki". Warszawa: Aleje Jerozolimskie mają być zwężone