Według sondażu Wirtualnej Polski, gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, zwyciężyłoby w nich Prawo i Sprawiedliwość. Do Sejmu weszłoby sześć partii. Na partię Jarosława Kaczyńskiego chce głosować 34,8 proc. respondentów. Drugie miejsce zajmuje e Polska 2050 Szymona Hołowni z poparciem na poziomie 22,1 proc. Podium zamyka Koalicja Obywatelska (PO, Nowoczesna, Inicjatywa Polska, Zieloni) na którą chce głosować zaledwie 13,2 proc. respondentów.
Czy Platforma Obywatelska jest jeszcze w stanie wyjść z tego kryzysu i odbudować swoją pozycję? Były prezydent i polityk PO Bronisław Komorowski ocenia, że PO już nie uda się odzyskać pozycji lidera opozycji.
W programie Wirtualnej Polski o te słowa był pytany Radosław Sikorski. – Ja nie będę z Bronkiem publicznie polemizował – stwierdził.
– Ten sondaż jest o tyle pozytywny, że opozycja, działając wspólnie, może stworzyć rząd - stwierdził Sikorski. - 1/3 Polaków dała się przekonać, że w Smoleńsku był zamach, 1/3 nie chce się zaszczepić, 1/3 popiera PiS. Mam nadzieję, że to jest ta sama 1/3, bo jak nie, to biada nam wszystkim– ocenił.
Sikorski nowym liderem PO?
Sikorski był też pytany o słowa Ireneusza Rasia, który stwierdził, że były szef MSZ byłby dobrym liderem PO. – Ja lubię Irka, ale zdaje się, że on za takie lub podobne wypowiedzi wyleciał z PO – stwierdził.
Polityk stwierdził, że Platformie jest teraz ciężko przebić się do Polaków z przekazem politycznym, gdyż PiS kontroluje media państwowe i "przejmuje media prywatne". – Taka uroda pół-demokracji – ocenił.
Czytaj też:
Komorowski: Być może będzie konieczna głęboka przebudowa POCzytaj też:
Nawet Tusk nie pomoże już Platformie. Sondaż nie pozostawia wątpliwości