"On niejako wykonuje polecenia". Rulewski o Tusku: Jest pod maglem Europejskiej Partii Ludowej

"On niejako wykonuje polecenia". Rulewski o Tusku: Jest pod maglem Europejskiej Partii Ludowej

Dodano: 
Jan Rulewski
Jan Rulewski Źródło:PAP / Tytus Żmijewski
Były senator PO wskazuje, że w najbliższym czasie Donald Tusk może wystąpić "w potrójnej roli".

Jan Rulewski stwierdził w rozmowie z portalem wPolityce.pl, że należy się spodziewać powrotu Donalda Tuska do krajowej polityki: – Jak znam Tuska, to wróci z pewnym nowym projektem. Nie jest mi znany ten nowy projekt. Nowym projektem znacznie bogatszym niż tylko powrót do Platformy Obywatelskiej. Może być to zupełnie inny zbiór polityczny. (...) To będzie podejrzewam jakiś obóz polityczny. Może być w poprzek różnych partii, bądź uzupełniony o niewystępujące dotychczas jawnie byty.

Kto powinien obawiać się powrotu Tuska?

Zdaniem byłego senatora PO, ewentualny powrót byłego premiera to zagrożenia do "starych" członków PO. – Na starych ciąży niestety również dzięki mediom, antyspołecznej postawie mediów, starzy ludzie nie cieszą się wzięciem w politycznych układankach, zwłaszcza nowych. Antyspołeczność mediów polskich polega na tym, że nie tylko działają wbrew prawu i dyskryminują starych ludzi, dając takie hasła w rodzaju: „on już stary”, ale dlatego, że po prostu są niekompetentne – mówi Rulewski.

Rozmówca wPolityce.pl spodziewa się przetasować kadrowych w Platformie: – Tak, bo Tusk po pierwsze zawsze to robił, że dobierał sobie ludzi, ale to jest cechą wielu polityków, nie tylko polskich, że się te obozy dobiera, kompanów do dużej gry. A po drugie ta nowa baza – poprzednio ją nazwał „Platforma” - na pewno nie będzie to federacja, bo to takie oklepane. Coś innego – może „Forum”? Na pewno będzie jakiś inny pomysł, ale grupujący autonomię. Jakaś „autonomiczna platforma” albo „autonomiczna federacja”.

– On wykonuje niejako zalecenia, jest pod maglem Europejskiej Partii Ludowej, która przecież musi wygrywać w Europie. Ona teraz trochę traci po wyjściu Orbana – niewiele mandatów, ale ma ochotę na dalsze przywództwo. Traci w Niemczech na poparciu, we Włoszech już wcześniej straciła, także Tusk wystąpić może w podwójnej, czy nawet potrójnej roli: po pierwsze uratować główną siłę EPL-owską w Polsce, czyli PO, po drugie – w ogóle ratować EPL w Europie i po trzecie – to już jest jego ukrywana ambicja, ale dość czytelna, że chce pobić Kaczyńskiego – podkreśla Jan Rulewski.

Czytaj też:
Tusk wróci, by uratować PO? Ostry komentarz Ziemkiewicza

Źródło: wPolityce.pl
Czytaj także