Girzyński: Dzisiaj spełniło się jedno z marzeń Kaczyńskiego

Girzyński: Dzisiaj spełniło się jedno z marzeń Kaczyńskiego

Dodano: 
Poseł Zbigniew Girzyński
Poseł Zbigniew Girzyński Źródło:PAP / Mateusz Marek
Zbigniew Girzyński ocenił, że z powrotu Donalda Tuska do polskiej polityki najbardziej zadowolony jest Jarosław Kaczyński.

Toczące się od tygodni spekulacje dotyczące powrotu Donalda Tuska do polskiej polityki zakończyła sobotnia Rada Krajowa PO. Borys Budka zrezygnował z funkcji przewodniczącego partii. Szefem PO został Donald Tusk. Obaj politycy formalnie są wiceprzewodniczącymi ugrupowania, ale to Tusk będzie pełnił obowiązki przewodniczącego.

Ewa Kopacz i Bartosz Arłukowicz przestali być wiceprzewodniczącymi partii.

Na wieść zmianach w PO chłodno zareagował Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy, według medialnych doniesień, sam chciał objąć władzę w partii. Ostatecznie PO będzie kierował Tusk, a Trzaskowski pozostanie wiceprzewodniczącym ugrupowania.

Tymczasem głos w sprawie powrotu Tuska zabrał Zbigniew Girzyński. Poseł, który niedawno opuścił klub Prawa i Sprawiedliwości stwierdził, że z decyzji Tuska najbardziej zadowolony będzie Jarosław Kaczyński.

"Marzenie Kaczyńskiego"

– Dzisiaj spełniło się jedno z marzeń Jarosława Kaczyńskiego. Od 16 lat polską politykę definiowały dwie postaci: Kaczyński i Donald Tusk – stwierdził Girzyński w programie Onetu.

– Dlatego też, jak jednego braknie, to brakuje paliwa jego adwersarzowi. Powrót Tuska sprawia, że łatwiej będzie Kaczyńskiemu znów dzielić scenę polityczną na dwie części – dodał.

Poseł stwierdził także, obaj politycy potrzebują siebie nawzajem, ponieważ każdy z nich definiuje się "w kontrze do tego drugiego". Girzyński ocenił również, że powrót Tuska "to nie jest nowa jakość w polityce".

Nowe koło w parlamencie

Tydzień temu Zjednoczona Prawica formalnie straciła większość sejmową po tym, jak troje posłów zdecydowało się opuścić klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości.

Zbigniew Girzyński, Małgorzata Janowska i Arkadiusz Czartoryski jako powód swojej decyzji podali Polski Ład, który ich zdaniem będzie miał tragiczny wpływ na gospodarkę państwa. Posłowie założyli własne koło Wybór Polska.

Girzyński nie wykluczył, że jego posłowie będą współpracować z opozycją, nawet w przypadku głosowania nad wotum nieufności wobec ministra edukacji narodowej czy premiera Morawieckiego.

Czytaj też:
Girzyński atakuje PiS. "Jego prawdziwi sojusznicy są w Partii Razem"
Czytaj też:
Girzyński: Nikt nie ostrzegł Jarosława Kaczyńskiego

Źródło: Onet.pl
Czytaj także